piątek, 25 października 2024 15:59, aktualizacja 15 godzin temu

Kolejny przypadek gorączki Zachodniego Nilu w Małopolsce? Pacjent przebywa w krakowskim szpitalu

Autor Katarzyna Jamróz
Kolejny przypadek gorączki Zachodniego Nilu w Małopolsce? Pacjent przebywa w krakowskim szpitalu

W Szpitalu Specjalistycznym im. Stefana Żeromskiego w Krakowie przebywa pacjent u którego zdiagnozowano gorączkę Zachodniego Nilu – chłopiec niedawno wrócił z Egiptu. Jak podaje TVP3 Kraków, do placówki leczniczej trafił z objawami tropikalnej choroby.

W piątek, 25 października, TVP3 Kraków poinformowało, że w Małopolsce odnotowano kolejny przypadek zachorowania na gorączkę Zachodniego Nilu. Wirus został wykryty u chłopca, który niedawno wrócił z Egiptu. Pacjent przebywa obecnie w Szpitalu im. Stefana Żeromskiego w Krakowie, gdzie jest poddawany leczeniu.

Drugi przypadek w Małopolsce?

Prawdopodobnie to drugi przypadek tropikalnej choroby w Małopolsce. W czwartek, 24 października, Główny Inspektor Sanitarny informował, że wszystko wskazuje na to, że w Polsce mamy do czynienia z rodzimym przypadkiem gorączki Zachodniego Nilu. Zarażona została osoba, która nie wyjeżdżała w tereny tropikalne. Co oznacza, że do jej zakażenia mogło dojść na skutek ukąszenia przez komara, który zaraził się od chorego ptaka. Diagnozowany pacjent przebywa w jednym z małopolskich szpitali.

"Do tej pory diagnozowaliśmy przypadki gorączki Zachodniego Nilu u pacjentów powracających z Afryki Północnej, z basenu morza Śródziemnego, z Azji Zachodniej. W tej chwili mamy pierwszy przypadek potwierdzony rodzimego zakażenia, czyli u pacjenta który nie wyjeżdżał i to jest nowość w całej tej sytuacji" – powiedziała w rozmowie z TVP3 Kraków dr Lidia Stopyra, Ordynator Oddziału Chorób Infekcyjnych i Pediatrii Szpitala. im. Stefana Żeromskiego w Krakowie.

Jak dochodzi do zakażenia?

Gorączka Zachodniego Nilu jest chorobą odzwierzęcą. Człowiek zaraża się głównie poprzez ukąszenie komara. Ocenia się, że około 80% przypadków zakażenia przebiega bez żadnych objawów. Jeśli pojawiają się symptomy, a układ nerwowy nie został zaatakowany, chory może odczuwać gorączkę, zmęczenie, bóle głowy, osłabienie mięśni oraz problemy z koncentracją. Przeciwko tej chorobie nie ma dostępnej szczepionki.

Fot. Ilustracyjne/Mateusz Łysik

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka