Majchrowski odznaczony przez Dudę. Majdzik: "to komunista"

Kilka dni temu wieloletni prezydent Krakowa Jacek Majchrowski został uhonorowany przez Andrzeja Dudę prestiżowym odznaczeniem. Działacz opozycyjny ze Skawiny, Ryszard Majdzik jest oburzony decyzją prezydenta RP: "Mam zamiar zwrócić Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, bo nie chcę być w jednym szeregu z tak godnymi tych odznaczeń zasłużonymi dla Polski ludowej komunistami!" - zapowiedział.

Jacek Majchrowski odznaczony przez Prezydenta

Były prezydent Krakowa — Jacek Majchrowski odebrał z rąk prezydenta Andrzeja Dudy Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski — jedno z najwyższych odznaczeń przyznawanych przez państwo polskie.

Wręczając odznaczenie podczas kameralnej uroczystości, która odbyła się w jednej z sal Narodowego Banku Polskiego w Krakowie, prezydent Andrzej Duda podkreślił znaczenie przemian, jakie zaszły w Krakowie, gdy prezydentem był Jacek Majchrowski. Wskazał na dynamiczny rozwój transportu miejskiego oraz życia kulturalnego, dzięki którym – jak zaznaczył – miasto dołączyło do grona czołowych europejskich metropolii.

Order dla wybitnych ludzi

Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski to najwyższa klasa tego odznaczenia, przyznawana za wybitne zasługi dla państwa i społeczeństwa. Order ten nadawany jest przez Prezydenta RP osobom szczególnie zasłużonym dla Polski, m.in. w dziedzinie nauki, kultury, służby publicznej czy współpracy międzynarodowej. Każdy Prezydent RP zostaje z urzędu kawalerem Krzyża Wielkiego i przewodniczy Kapitule Orderu. Order Odrodzenia Polski został ustanowiony w 1921 roku i zajmuje drugie miejsce w hierarchii polskich odznaczeń cywilnych, zaraz po Orderze Orła Białego.

Oddał legitymację

Prof. Jacek Majchrowski to nie tylko prezydent Krakowa (funkcję tę pełnił nieprzerwanie przez 22 lata), ale też doktor nauk prawnych UJ, autor wielu książek prawnych i historycznych, wojewoda krakowski. Był sędzią Trybunału Stanu (w tym, w latach 2001–2005 zastępcą przewodniczącego Trybunału Stanu) i członkiem Narodowej Rady Rozwoju (powołał go prezydent Lech Kaczyński).

Jako 18-latek wstąpił do PZPR. Legitymację partyjną zwrócił w 1981 roku, po wprowadzeniu stanu wojennego. W 1999 współtworzył partię SLD, ale po wygranej w wyborach na prezydenta Krakowa zawiesił członkostwo.

Majchrowski? "To komunista"

Odznaczenie Jacka Majchrowskiego Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski oburzyło kontrowersyjnego działacza związanego z PiS, Przewodniczącego Rady Miejskiej w Skawinie Ryszarda Majdzika.

Majdzik aktywnie bierze udział i organizuje najróżniejsze akcje, protesty, manifestacje i kontrmanifestacje mające faktycznie bronić PiS, a atakować PO. Ostatnio zrobiło się o nim głośno w związku z oskarżeniem go (na podstawie udostępnionego przez niego zdjęcia w mediach społecznościowych) o nielegalne posiadanie broni. Sprawa jest obecnie w Sądzie.

Majdzik w swoich mediach społecznościowych bardzo mocno i w niewybrednych słowach ocenia obecny rząd i premiera Donalda Tuska (m.in. celowo pisze jego nazwisko małą literą). Tym razem dostało się jednak prezydentowi Andrzejowi Dudzie. "W związku z o statnimi wydarzeniami honorowania rządów tuska I odznaczeniami państwowymi działaczy systemu komunistycznego okresu PRL szczególnie Jacka Majchrowskiego przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę. Mam zamiar zwrócić Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski bo nie chce być w jednym szeregu z tak godnymi tych odznaczeń zasłużonymi dla Polski ludowej komunistami!!!" (pisownia oryginalna) - zapowiedział były działacz opozycji.

Andrzej Duda "miekiszonem"

Pod postem Ryszarda Majdzika pojawiła się ponad setka komentarzy, głównie gratulujących mu decyzji lub odwrotnie — apelujących, aby nie oddawał odznaczenia, na które zasłużył, walcząc o wolną Polskę. Nie brakuje też takich, których autorzy podzielają jego oburzenie odznaczeniem Jacka Majchrowskiego przez obecnego prezydenta.

"Prezydent Duda, odznaczając Majchrowskiego, dał tylko potwierdzenie, jakim był szczególnie w II kadencji. Przykro to pisać, głosowałem na niego, ale jestem zawiedziony jego postawą, bo okazał się miękiszonem! Nawet na sam koniec musiał dać przysłowiowej d....py...." - skomentował pan Zbigniew. "Prezydent Duda na koniec kadencji pokazał swoje oblicze. Judasz, Zero" - oceniła pani Barbara.

"Rysiu krzyż dostałeś od Ojczyzny na wniosek Narodu, wręczył Ci urzędnik i łaski nie robił. Majchrowski to postkomunista, Duda udowodnił, że jest Dudusiem z filmu. Przemyśl, bo za kilka dni wróci Polska. Sierpień to miesiąc patriotyzmu polskiego" - zaapelował pan Paweł.

Były też inne głosy. Pan Leszek zauważył, że Andrzej Duda mógł to zrobic interesownie: "To nie jest takie proste. Pan Prezydent kończy kadencje i musi wrócić do Krakowa. A to nie będzie łatwe, zważywszy, jaka jest krakowska elita. Ryszard — wiesz, że szanuje Cię i podziwiam od bardzo wielu lat. Mało poznałem ludzi równie odważnych i niezłomnych jak Ty. Pamiętaj, że Twój gest to bardzo ważna rzecz dla wielu ludzi" - zauważył.

Pan Ryszard natomiast zadał pytanie, czy faktycznie były wieloletni prezydent Krakowa nic dobrego nie zrobił dla swojego miasta. "Słuchaj Ryszard, ja nie chcę bronić Majchrowskiego, ale mam takie pytanie o jego długie rządy w Krakowie. Czy on nic dobrego dla Krakowa w tym czasie nie zrobił? Czy też w Krakowie jest też tak jak w Warszawie, że mieszkańcy wybiorą każdego, byle tylko nie był z PiS?" - zastanawia się użytkownik Facebooka.

Jaką ostatecznie podejmie decyzję Ryszard Majdzik zobaczymy. Na pewno jednak udało mu się po raz kolejny zaistnieć i rozgrzać dyskusję o tym, kto zasługuje a kto nie na honory i kto jest "prawdziwym patriotą".