W poniedziałek, 24 sierpnia w godzinach popołudniowych doszło do wypadku nad zalewem Bagry. Z wody wyłowiono ciało chłopaka, który spędzał tam czas z rówieśnikami.
Do tragedii doszło ok. godziny 17:20. Chłopiec przebywał w towarzystwie dwóch innych, młodych osób. W pewnym momencie jeden z kolegów zaczął tonąć. Na ratunek ruszył 16-latek - udało mu się pomóc rówieśnikowi, jednak sam zniknął pod wodą. Po kilku minutach, świadkowie całej sytuacji, wyciągnęli go na brzeg. Mimo szybkiej reanimacji, nie udało się przywrócić czynności życiowych chłopaka.
Zdarzenie miało miejsce na terenie niestrzeżonym przez ratowników, niedaleko nowo otwartej plaży we wschodniej części zalewu Bagry.
