Andrzej Kulig wystosował apel do Ministerstwa Spraw Zagranicznych w sprawie darów dla Ukraińców.
W piątek (25 lutego) rozpoczęła się zbiórka najpotrzebniejszych rzeczy, które trafią na Ukrainę. Tysiące krakowian przyniosło dzisiaj ponad 50 ton darów.
– Niestety istnieje zagrożenie, że 50 ton do tej pory zebranej pomocy dla Lwowa może utknąć na polskiej granicy ze względów proceduralnych.
W związku z tym, prezydent Andrzej Kulig zaapelował do Ministerstwa Spraw Zagranicznych o pomoc w umożliwieniu sprawnego dostarczenia darów do potrzebujących.
– Krakowianie okazali się niezwykle hojni. Apeluję o to, by natychmiast udrożnić kanał komunikacyjny, bo po drugiej stronie stoją ludzie oczekujący tej pomocy.
Inf.: Kraków.pl