czwartek, 18 listopada 2021 15:40

Kraków. "NIE WYWOŹCIE MNIE DO LASU" - plakaty ze zdjęciem malutkiej Ghasele przypominają o kryzysie na granicy

Autor Marzena Gitler
Kraków. "NIE WYWOŹCIE MNIE DO LASU" - plakaty ze zdjęciem malutkiej Ghasele przypominają o kryzysie na granicy

W stolicy Małopolski pojawiły się plakaty ze wzruszającym zdjęciem malutkiej córeczki migrantów i informacją o kryzysie humanitarnym na granicy polsko-białoruskiej. Inicjatorami wyjątkowej akcji są Rodzin bez granic Kraków, a sfinansowali ją ze społecznej zrzutki.

W 20 miejscach w Krakowie zawisły plakaty z hasłem "Nie wywoźcie mnie do lasu" i łamiącym serce zdjęciem autorstwa Elizy Kowalczyk. Jest na nich również informacja o przyczynach kryzysu humanitarnego na granicy polsko-białoruskiej oraz odnośniki do stron Rodzin bez granic, na których można znaleźć dostępne obecnie możliwości działania i pomocy uchodźcom.

Akcję poprzedziła internetowa zbiórka. "Jesteśmy członkiniami i członkami nieformalnej, oddolnej inicjatywy Rodziny bez Granic Kraków. Chcemy umieścić w przestrzeni miejskiej Krakowa plakaty i billboardy z hasłem „NIE WYWOŹCIE MNIE DO LASU” i informacją o kryzysie humanitarnym na polsko-białoruskiej granicy. Ponieważ chcemy to zrobić na profesjonalnych nośnikach i dotrzeć do możliwie największej ilości odbiorców i odbiorczyń, potrzebujemy na to około 6 tysięcy złotych" - apelowali organizatorzy.

Rodziny bez Granic to ta sama grupa, o której usłyszała Polska i cały świat, gdy pod biurem PiS na ul. Retoryki w Krakowie policjanci zarekwirowali kredę, którą rodzice wraz z dziećmi robili rysunki na chodniku w ramach protestu wobec braku działań pomocowych rządu na rzecz uchodźców. Przypomnijmy, ostatecznie Policja wycofała się ze stawiania oskarżeń rodzicom, których spisali funkcjonariusze z Krakowa, a kreda zabrana protokolarnie, miała być im oficjalnie zwrócona.

Na zorganizowaną przez Rodziny bez Granic Kraków zrzutkę wpłynęło już ponad 12 tysięcy złotych. "Ponieważ sytuacja na granicy jest dynamiczna, na razie przeznaczyliśmy na kampanię tylko połowę zebranych środków. Pozostałe pieniądze wykorzystamy w grudniu - na ten sam lub inny projekt, w zależności od okoliczności. Naszą zrzutkę wciąż można wspierać tu: https://zrzutka.pl/r4nvr6" - informują organizatorzy i dodają: "Jak to ujęła sama autorka zdjęcia:  "Oby zdjęcie maleńkiej Ghasele zmiękczyło serca ludzi!".

Akcja informacyjna to element szerszych działań. Już jutro o problemach na granicy można porozmawiać z posłanką Lewicy, Darią Gosek-Popiołek, która regularnie jeździ na granicę i pracującą z migrantami i uchodźcami prawniczką, Anną Stramą. Poprowadzi je Aleksandra Lipczak, członkini ruchu Witajcie w Krakowie oraz Rodzin bez granic-Kraków. Spotkanie odbędzie się w krakowskiej kawiarni Massolit Books & Cafe przy ul. Felicjanek, o godz. 18.30. Spotkanie jest częścią cyklu "Jest miejsce przy stole", którego zwieńczeniem będzie demonstracja pod tym samym hasłem w środę 24 listopada o godz. o 18.00 na Rynku Głównym. W ramach akcji odbędzie się otwarty dla wszystkich happening, na który można przynieść swój stół wigilijny i postawić go na płycie Rynku jako znak otwartości na uchodźców. "Puste miejsce przy stole coś znaczy. Na miesiąc przed Wigilią zapraszamy wszystkie osoby do okazania solidarności z uchodźcami i uchodźczyniami na polsko-białoruskiej granicy oraz z mieszkańcami i mieszkankami obszaru objętego strefą wyjątkową - piszą organizatorzy: Rodziny Bez Granic - Kraków i Witajcie w Krakowie // Welcome to Krakow. - Cyniczne wykorzystywanie migrantów przez reżim białoruski nie może odwieść nas od szacunku dla każdego ludzkiego życia oraz zachwiać w nas gotowość do niesienia pomocy. Jest miejsce przy stole. Poza strefą musimy o tym nieustannie przypominać. Zapraszamy wszystkie osoby niezależnie od przekonań politycznych czy religijnych, niech Kraków pokaże swoją gościnność! Zapraszamy do zapraszania bliskich osób, wykorzystywania Waszych zasięgów: szerzenia dalej wiadomości o naszym zgromadzeniu, by przebiła się przez informacyjne bańki - to nasza wspólna sprawa, szansa na zajęcie stanowiska" - apelują.

Zdaniem organizatorów Kraków jest miastem z wielowiekowymi tradycjami otwartości i tolerancji o czym przypominają w zapowiedzi swojego wydarzenia: "Jesteśmy w Krakowie, mieście takich artystów jak Tadeusz Kantor czy Jerzy Bereś, znamy siłę sztuki. Dlatego przed demonstracją odbędzie się performans, podczas którego przyniesiemy na Rynek Główny stół z odległego domu jednej z organizatorek. Chcemy dzielić się naszym domem, zaprosić do niego szukających schronienia, poczuć jedność z niosącymi swoje domy na plecach. Na trasie oraz na płycie rynku stół stanie się mobilnym punktem informacyjnym. Zapraszamy do symbolicznego przyniesienia własnych stołów. Możecie zgłosić Wasz pisząc na fb Witajcie w Krakowie, skoordynujemy wtedy nasze działania. Zapraszamy grupy przyjaciół, rodziny i organizacje" - napisali w opisie wydarzenia. Odnoszą się też do chrześcijańskich wartości, cytując uczynki miłosierdzia: „Głodnych nakarmić.” „Spragnionych napoić.” „Podróżnych w dom przyjąć.” „Chorych nawiedzać.” By nie zostało nam tylko „Umarłych pogrzebać”. Bo jest miejsce przy stole. Czeka".

fot. Fb. Rodziny bez Granic Kraków

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka