Ławka na placu Biskupim zaczęła pękać i wymaga napraw – przyznaje miasto. A to nie byle jaka ławka - krakowscy urzędnicy zapłacili za jej zakup i montaż 228 tys. zł.
– Powstrzymam się od użycia słów, które cisną mi się na usta. Oczywiście będę interweniował w tej sprawie i nie wyobrażam sobie, żeby nie zostało to naprawione w ramach gwarancji – pisze w mediach społecznościowych radny Łukasz Gibała. Rzeczywiście - słynna ławka z placu Biskupiego, która kosztowała 228 tys. zł, zaczęła po kilku miesiącach użytkowania... pękać.
Ławka stanęła na placu w ramach gruntownego remontu placu Biskupiego, który pochłonął łącznie 6,1 mln zł i trwał od czerwca 2019 r. Został oddany do użytku w lutym br. Powstały tam trzy specjalne strefy z nowymi nasadzeniami, placem zabaw, fontanną i ławkami wśród których ta, której koszt wyniósł 228 tys. zł.
Jak zapewniają urzędnicy, Zarząd Dróg Miasta Krakowa zwrócił się do wykonawcy remontu o naprawę ławki w ramach gwarancji. Jednocześnie przedstawiciele ZDMK poprosili wykonawcę o wyjaśnienia, co było powodem pęknięcia drewnianych szczebli. Inspektorzy ZDMK postanowili również sprawdzić pozostałe elementy małej architektury na przebudowanym placu Biskupim.
Słynna ławka z placu Biskupiego, która - jak zapewne pamiętacie - kosztowała 228 tys. zł, zaczęła po kilku miesiącach...
Opublikowany przez Łukasz Gibała Wtorek, 18 października 2022
fot: Krakow.pl/Bogusław Świeżowski-FB/Łukasz Gibała