czwartek, 18 lutego 2021 11:38

Kraków. Skwer Praw Kobiet pod oknami PiS-u

Autor Marzena Gitler
Kraków. Skwer Praw Kobiet pod oknami PiS-u

Krakowscy radni przegłosowali uchwałę o nadaniu nazwy "Skwer Praw Kobiet" zieleńcowi położonemu tuż pod oknami siedziby Małopolskiego Biura Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości.

Decyzja zapadła głosami 24 radnych na wczorajszej sesji Rady Miasta Krakowa. Przeciw nadaniu nazwy "Skwer Praw Kobiet" obszarowi między ul. Piłsudskiego i ul. ul. Smoleńsk, na ul. Retoryka było 15 radnych, jedna osoba się wstrzymała się od głosu.

Inicjatorką nazwania skweru imieniem Praw Kobiet jest krakowska radna Małgorzata Jantos z Koalicji Obywatelskiej. "Skwer poświęcony prawom kobiet jest wyrazem naszego szacunku dla wszystkich kobiet polskich, walczących o prawo do edukacji, prawa wyborcze, prawa do decydowania o życiu każdej kobiety, ponieważ nikt inny nie ma prawa w XXI wieku czynić tego w jej imieniu" napisano w uzasadnieniu uchwały, która wzbudziła duże kontrowersje.

Warto dodać, że skwer pod siedzibą PiS jest miejscem wielu demonstracji. Ostatnio to właśnie tu zaczynały się protesty związane ze Strajkiem Kobiet (co ilustrują zdjęcia w galerii).

W dyskusji przed głosowaniem Jantos podkreślała jednak, że nazwa nie odnosi się wyłącznie do ostatnich manifestacji, ale do wszelkich praw kobiet osiąganych od XIX wieku.

– Kobiety bardzo późno zostały dopuszczone do wszelkiej działalności, takiej jak m.in. edukacja, prawa wyborcze - mówiła radna. Odniosła się też do zgłoszonego przez wiceprzewodniczącego RMK Michała Drewnickiwgoi pomysłu, aby skwerem upamiętnić postać prof. Karolinę Lanckorońską, wybitnej patriotki, która w czasie II wojny światowej mieszkała w pobliżu, przy ul. Wencja.  

- Projekt uchwały, moim zdaniem, nosi polityczne znamiona i jest pewną prowokacją. Temat praw kobiet nie powinien być wykorzystywany do celów politycznych. Nie ma co przekonywać, że lokalizacja w tym miejscu jest przypadkowa – mówił Drewnicki.

- Jeśli chodzi o propozycję, by skwer nazwać na część prof. Lanckorońskiej, wyobrażam sobie, że na całym skwerze znajdą się ławki poświęcone poszczególnym bohaterkom. Kraków ma mało miejsc czy ulic noszących nazwiska kobiet – stwierdziła Jantos.

Uchwała krakowskich radnych to nie pierwsza inicjatywa, aby upamiętnić Prawa Kobiet. 22 grudnia ubiegłego roku radni z Piaseczna taką nazwę nadali rondu na skrzyżowaniu ulic Geodetów, Energetycznej i Wilanowskiej w Józefosławiu. Z podobna inicjatywą wyszli też radni w Warszawie. Chcą zmienić nazwę ronda Dmowskiego, na skrzyżowaniu ulicy Marszałkowskiej i Alej Jerozolimskich. W obronie dotychczasowej nazwy traw akcja hasztagowa na Twitterze #DmowskiZostaje.

foto: Mateusz Łysik

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka