Dwóch pracowników zostało rannych podczas rozbiórki wiaduktu na krakowskich Grzegórzkach. Jeden z poszkodowanych jest w ciężkim stanie.
- Dzisiaj przed godziną 9:00 otrzymaliśmy zgłoszenie, że dwóch mężczyzn pracujących przy rozbiórce wiaduktu przy ul. Grzegórzeckiej spadło z wysokości około 5 metrów - informuje mł. asp. Piotr Szpiech z Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. - Pogotowie ratunkowe przewiozło mężczyzn do szpitala. Jeden z nich znajdował się w stanie zagrażającym jego życiu i zdrowiu. Powiadomiono prokuratora oraz nadzór budowlany. Na miejscu pojawił się pracownik Państwowej Inspekcji Pracy.
Oględziny na miejscu przeprowadzili policjanci. W tym czasie prace w miejscu, gdzie doszło do wypadku, zostały wstrzymane. - Dokładne okoliczności w jakich doszło do tego zdarzenia będą wyjaśniane - zapewnia rzecznik.
O wypadek na miejscu rozbiórki zapytaliśmy też przedstawiciela inwestora. - Po godz. 9 otrzymaliśmy od przedstawicieli firmy Strabag informację o nieszczęśliwym zdarzeniu w rejonie wiaduktu kolejowego nad ul. Grzegórzecką. Bardzo poważnie podchodzimy do tego typu sytuacji, sprawa jest wyjaśniana. Więcej szczegółów może podać wykonawca - informuje Piotr Hamarnik z Zespołu Prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
Prace rozbiórkowe przy wiadukcie kolejowym na krakowskich Grzegórzkach prowadzone są na zlecenie PKP Polskich Linii Kolejowych, w ramach modernizacji krakowskiego odcinka magistrali kolejowej. Zabytkowy wiadukt nad dawnym korytem Wisły, który oddano do użytku 23 listopada 1863 roku został wykreślony na wniosek PKP z rejestru zabytków. Sprawa budzi jednak wątpliwości, o czym poinformowała Główny Konserwator Zabytków, Magdalena Gawin, apelując do kolei wstrzymanie prac. Apel jednak nic nie dał. O rozpoczęciu rozbiórki poinformował w ubiegłym tygodniu rzecznik spółki Piotr Hamarnik.
fot. Piotr Hamarnik / PKP PLK