Do groźnego wypadku doszło w piątek wieczorem w krakowskim Podgórzu. 16-letni chłopiec zsunął się i spadł z urwiska kamieniołomu Liban.
Jak informuje policja, do wypadku doszło w okolicach godziny 19-tej. Dwóch chłopców wybrało się na wycieczkę do kamieniołomu Liban. Weszli na górę i usiedli na krawędzi. W pewnym momencie jeden z nich ześlizgnął się i spadł w przepaść. Upadł na skalną półkę, która znajdowała się poniżej. Na szczęście jego kolega nie uległ panice i wezwał służby ratownicze.
– Wyszedł na drogę i wskazał miejsce wypadku. Dzięki temu służby mogły szybko zlokalizować poszkodowanego chłopca – mówi informuje mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji.
Gdy do 16-latka dotarli ratownicy, był nieprzytomny. W stanie ciężkim został zabrany do szpitala.
Liban jest jednym z wielu kamieniołomów w południowej części Krakowa. Wszystkie są już nieczynne, ale niektóre są bardzo popularnym miejscem wycieczek.
Kamieniołom Liban wziął swoją nazwę od przedsiębiorcy o nazwisku Bernard Liban. Funkcjonował od 1873 roku przez ponad sto lat. Zamknięto go w 1986 roku. W historii Krakowa zapisał się tragicznie. W 1942 r. okupanci niemieccy założyli tu Obóz Karny Służby Budowlanej, którego więźniowie pracowali w kamieniołomie. Przewinęło się przez niego ponad 2 tys. więźniów, wielu zginęło.
Kamieniołom Liban jest znany z jeszcze jednego powodu. To tutaj w 1993 roku Steven Spielberg kręcił Listę Schindlera, za którą dostał Oskara m.in. w kategorii najlepszy film i najlepsza reżyseria. W kamieniołomie odtworzono Obóz KL Płaszów (w rzeczywistości znajdował się tuż obok), w którym dzieje się znaczna część akcji filmu. Odtworzono baraki, wieże strażnicze willę komendanta Amona Götha. Drogi wyłożono betonowymi replikami macew.
fot: Jerzy Opioła/Wikimedia Commons
