Krakowskie Biuro Projektów Lewicki i Łatak zdobyło I nagrodę w konkursie na koncepcję architektoniczną przebudowy dawnego hotelu Cracovia. W zabytkowym i kultowym budynku z czasów PRL-u powstanie Muzeum Architektury i Designu.
Krakowska Cracovia na swoją nową przyszłość czekała kilkanaście lat. W tym czasie obiekt, który powstał w latach 60-tych dla Polskiego Biura Podróży „Orbis”, jako prestiżowy hotel, w którym gościli partyjni dygnitarze, gwiazdy filmowe, dyplomaci i sportowcy, stopniowo obracał się w ruinę. W 2011 roku nieruchomość kupiła spółka Echo Investment, jednak z zastrzeżeniem prowadzenia w nim przez 10 lat działalności hotelowej. W 2016 budynek odkupił Skarb Państwa i przekazał położonemu po sąsiedzku Muzeum Narodowemu w Krakowie. Dzięki temu charakterystyczny modernistyczny budynek projektu znanego krakowskiego architekta Witolda Cęckiewicza zyska drugie, całkiem nowe życie.
W częściowo wpisanym do rejestru zabytków obiekcie powstanie Muzeum Architektury i Designu. Modernizacja obejmie też teren wokół budynku oraz pomiędzy nim a gmachem MNK, który stanie się miejscem otwartym dla mieszkańców i turystów.
Jak będzie wyglądać? Właśnie rozstrzygnięto ogłoszony w kwietniu br. konkurs na koncepcję architektoniczną „Przebudowy dawnego hotelu Cracovia do funkcji instytucji kultury: Muzeum Designu i Architektury oraz Modelowego Centrum Wspierania Przemysłów Kreatywnych”. Pierwszą nagrodę zdobyło w nim znane z wielu nagradzanych projektów i realizacji krakowskie Biuro Projektów Lewicki i Łatak (autorów m.in hali "Cracovii", projektu nowej kładki nad Wisłą łączącej Kazimierz z Ludwinowem, rozbudowy siedziby Młodzieżowego Obserwatorium Astronomicznego w Niepołomicach, czy niedawno oddanej do użytku kładki pieszo-rowerowej z zapory na Wzgórze Zamkowe w Dobczycach).
- Chcemy stworzyć nową przestrzeń dla Krakowa w oparciu o nową funkcję dla tego miejsca i wrócić do pierwotnych planów dla tej części miasta: uczynienia z niej forum kulturalnego i nowej przestrzeni miejskiej - mówił podczas ogłoszenia wyników konkursu dyrektor MNK Andrzej Szczerski.
Zadanie nie było łatwe, bo budynek objęty jest częściową ochroną konserwatorską, a z drugiej strony wymaga poważnej przebudowy do nowej funkcji i zastosowania w nim nowoczesnych rozwiązań proekologicznych. Koncepcja, którą przygotowała ekipa Biura Projektów Lewicki i Łatak zakłada obniżenie terenu przed i za budynkiem (gdzie zaplanowano ogród) i połączenie ich przejściem podziemnym. Dzięki temu cała przestrzeń będzie dostępna od strony ulic: Józefa Kałuży. "Najlepiej ze wszystkich prac uzyskano sprawność funkcjonalno-przestrzenną przestrzeni i pomieszczeń nowego budynku. Najlepiej rozwiązano proekologiczne i energooszczędne zagadnienia przy uwzględnieniu specyfiki obiektu unikalnego pod względem struktury, elewacji i detalu. Wyjątkowe walory nowej struktury domu, najlepiej uwzględniające potrzeby użytkownika, wynikają z modernistycznego ducha istniejącej Cracovii. Cechuje je przy tym realność i optymalizacja ekonomiczna przyjętych rozwiązań pod kątem budżetu inwestycji" - podkreśliło w uzasadnieniu wyboru koncepcji opracowanej przez krakowskich architektów, jury pod przewodnictwem prof. Bolesława Stelmacha.
Obok głównego wejścia zaplanowano kawiarnię z tarasem, zachowano hol i przestrzeń na wystawy czasowe. Na piętrach znaleźć się mają sale wystawiennicze (co wiąże się z koniecznością wyburzenia części stropów). Jury zaznaczyło, że należy jeszcze przemyśleć sposób udostępnienia przestrzeni dachu oraz tymczasowego pawilonu restauracyjnego dla wszystkich użytkowników wraz z osobami z niepełnosprawnościami.
Zwycięzcy Kazimierz Łatak i Piotr Lewicki podkreślali, że do pracy podeszli ze szczególnym zaangażowaniem, bo sami mieszkają w Krakowie i obaj byli uczniami prof. Witolda Cęckiewicza i mają wielki szacunek do stworzonego przez niego obiektu. - Dla nas to pierwszy eksponat przyszłego Muzeum Architektury i Designu - podkreślił Piotr Lewicki. - Dla nas ważne były: aspekt urbanistyczny, ochrona konserwatorska budynku i adaptacja dawnego hotelu do funkcji muzealnej - dodał Kazimierz Łatak.
Sprawa, czy zwycięska koncepcja stanie się rzeczywistością jest jeszcze otwarta. Zwycięzcy konkursu oprócz nagrody wysokości 60 tys. zł i nagrody pieniężnej wysokości 40 tys. zł zostaną zaproszeni do negocjacji w trybie zamówienia z wolnej ręki na wykonanie usługi na podstawie wybranej pracy konkursowej.
fot. Mateusz Łysik/Głos24