Krakowskie "drapacze chmur"! 6 najwyższych budynków stolicy Małopolski [WIDEO]

Kraków to nie Warszawa, ale jego „wieżowce” są równie imponujące. Wznoszą się na ponad 100 metrów, a ich historia sięga XX wieku. Widok z dołu jest imponujący, a wewnątrz dotykamy historii. Do wielu nie można wejść, niektóre jednak stoją otworem. Kto mieszka w stolicy małopolski na pewno słyszał o „szkieletorze” czy „błękitku”, ale które jeszcze mogą się poszczycić mianem najwyższych w Krakowie?

@glos24.pl Kraków to nie Warszawa, ale jego „wieżowce” są równie imponujące. Wznoszą się na ponad 100 metrów, a ich historia sięga XX wieku. Widok z dołu jest imponujący, a wewnątrz dotykamy historii. Do wielu nie można wejść, niektóre jednak stoją otworem. Kto mieszka w stolicy małopolski na pewno słyszał o „szkieletorze” czy „błękitku”, ale które jeszcze mogą się poszczycić mianem najwyższych w Krakowie? #krakow #dron #ranking #architecture #budynki #wieżowce #dc #dlaciebie #miasto #biprostal #tower #drapaczchmur #architektura ♬ Paper Birds (3 min) - Jordan Halpern Schwartz

Najwyższe budynki w Krakowie

6. Modernistyczny Biprostal

Biprostal to obecny budynek biurowy, znajdujący się na ulicy Królewskiej i liczy 60 metrów wysokości.

Przez ponad 25 lat był najwyższym budynkiem w Krakowie. Powstał jako pierwszy z krakowskich „drapaczy chmur”, bo już w 1965 roku. Później prymat w wysokości zabrały mu „Szkieletor” i „Błękitek”.

Biprostal był też pierwszym nowoczesnym wieżowcem w Krakowie. Inwestorzy chcieli go wybudować przy rondzie Mogilskim, gdzie razem z budynkiem Dyrekcji Budowy Kolei Polskich miał tworzyć monumentalną bramę wjazdową do miasta.

Budynek szybko skupił wokół siebie prasę i mieszkańców. Po raz pierwszy do jego budowy zastosowano odpowietrzony beton. Wiele elementów wykonano na indywidualne zamówienie.

Biprostal to symbol poodwilżowej rzeczywistości i ikona krakowskiego powojennego modernizmu. Architekci szukali inspiracji do jego tworzenia w architekturze francuskiego Le Corbusiera, czołowego przedstawiciela modernistycznego stylu międzynarodowego. Zgodnie z nim Biprostal wzniesiono na słupach-palach. Drugą inspiracją była twórczość Miesa van der Rohe, niemieckiego architekta tworzącego w USA, również czołowego przedstawiciela stylu międzynarodowego. Od niego Polacy zaczerpnęli surowy i geometryczny porządek podziałów elewacji.

Ścianę Biprostalu od strony ulicy Królewskiej pokrywa mozaika i jednocześnie dzieło sztuki krakowskiej artystki, Celiny Styrylskiej-Taranczewskiej. To największa mozaika w Krakowie i jedna z największych w Polsce, o której można przeczytać w książce „Biprostal i jego mozaika. Historia i współczesność” pod red. Andrzeja Laskowskiego.

5. Quattro Business Park

Quattro Business Park położony jest przy Alei gen. Tadeusza Bora – Komorowskiego i ma 62 metry. Postawiono go w 2015 roku. Znajdują się w nim obecnie biura. Posiada też garaż podziemny, dziedziniec z kawiarnią pomiędzy segmentami, a na zewnątrz - ławki i fontannę.

Konstrukcja została zaprojektowana jako przyjazna środowisku. Quattro Business Park posiada znakomity BREEAM (Certyfikat zielonego budynku), więc jest bardzo ekologiczny.

Powierzchnia budynku wynosi aż 50 tys m2. Mieści się w nim centrum konferencyjne na 200 osób. Na terenie Quattro Business Park są też m.in. restauracja, apteka, bank i kiosk. Przeszklony budynek daje duży dostęp do światła z zewnątrz, a duża przestrzeń pozwala na dobrą aranżację wnętrza. Jego budowa przypomina mini futurystyczne miasteczko.

4. Prądnicki Okrąglak

„Okrąglak” nazywany inaczej „Górką Narodową” to budynek, który ma 63 metry. Znajduje się na Prądniku Białym przy ulicy Bociana 6.

„Okrąglak” to jedno z lepiej rozpoznawalnych miejsc Krakowa. Przypomina bardziej wieżę ciśnień niż biurowiec, ale znajdują się w nim biura. Powstał w 1987 roku i liczy 18 pięter. Jego inna potoczna nazwa to „Mysia wieża” czy „Bocianie Gniazdo”.

Największy plus lokalizacji „Okrąglaka” to brak stref płatnego parkowania. Kolejnym jest bliskość centrum Krakowa i łatwy dostęp do komunikacji. Niedaleko „Okrąglaka” jest osiedle Bocianie Gniazdo, w środku którego mieszczą się lokale na wynajem i sprzedaż.

3. Dom Wschodzącego Słońca na krakowskiej Krowodrzy

Dom Wschodzącego Słońca” to krakowska szesnastopiętrowa nieruchomość przy ulicach Bratysławskiej i ul Pielęgniarek. Ma 65 metrów. Mieści się w nim Hotel Aspel i lokale mieszkalne.

Dom Wchodzącego Słońca to wieżowiec, który powstał nie tak dawno, bo w 2002 roku. Zaprojektowali go architekci z krakowskiej pracowni B2 Studio.

Hotel Aspen położony jest zaledwie 2 km od Rynku. Ta ciekawa konstrukcja składa się z dwóch części połączonych dachami. Przerwa między nimi wygląda jak okno. Nie bez powodu Dom Wschodzącego Słońca otrzymał wyróżnienie na Międzynarodowych Targach Nieruchomości we francuskim Cannes.

W wieżowcu znajduje się Kawiarnia Bio, która oferuje sery prosto z Włoch. Poza nią jest tam m.in. apteka i bankomat oraz hotel .

Jednym minusem jest to, że budowla nie posiada tarasu widokowego, więc zdjęcia krakowskiej panoramy można wykonać wyłącznie z mieszkań na ostatnim piętrze.

2. Grzegórzecki „Szkieletor”

Na ulicy Lubomirskiego, przy rondzie Mogilskim wznosi się na 102,5 metra „Szkieletor” czyli Unity Tower. To główny przeciwnik „Błękitka” w rywalizacji o tytuł „najwyższego wieżowca Krakowa”. Choć niższy od K1 ma aż 27 pięter, czym go wyprzedza .Nazwa „Szkieletor” wzięła się stąd, że przez lata „straszył” krakowian samym betonowo - stalowym szkieletem, bez elewacji.

Budowa szkieletora rozpoczęła się w 1975 roku, jednak przez ponad 40 lat nie udało się jej zakończyć. Przez ten czas służył jako wielki bilbord widoczny praktycznie z każdej części miasta.

Plany były „królewskie”. Na dwóch piętrach sala kongresowa na 500 osób, a do tego gastronomia. Oprócz tego sala konferencyjna i kawiarnia z tarasem widokowym. Niestety pomysł nie wypalił. Inwestycja przerosła ówczesny Kraków.

„Szkieletor” był również inspiracją dla opowiadań krakowskiego pisarza Łukasza Orbitowskiego, zdobywcy Nagrody Literackiej Nike. W Szkieletorze kręcono również zdjęcia do „Deklaracji nieśmiertelności” o polskim taterniku Piotrze Korczaku.

Przez lata niedokończona konstrukcja była doceniona przez fanów urbexu, których hobbym jest odkrywanie opuszczonych i niedostępnych budynków. Ich głównym celem było dotarcie na najwyższe piętro wieżowca.

Budowę wznowiono w 2016 roku, by po równo 45 latach od wbicia pierwszej łopaty zakończyć inwestycję.

Obecnie „Unity Tower” ma 102,5 metra wysokości (10 metrów więcej niż „szkieletor”). W środku mieszczą się głównie przestrzenie biurowe, jednak na wyższych piętrach jest też ogólnodostępna restauracja i kawiarnia. Z najwyższym budynkiem w Krakowie przegrywa wysokością iglic na dachu.

1. Krakowski „Błękitek” w chmurach

K1 potocznie „Błękitek” zajmuje pierwsze miejsce na top liście najwyższych krakowskich wieżowców. Na stałe wpisany w krakowski krajobraz i poniekąd jego symbol. Ma aż 105 metrów wysokości i 20 pięter. Mijamy go na Alei Pokoju, obok Ronda Grzegórzeckiego.

„Błękitka” ukończono pod koniec XX wieku - w 1998 roku. Zaprojektował go pochowany na salwatorskim cmentarzu Janusz Ingarden, znany krakowski architekt. W tym miejscu miało działać wydawnictwo - Robotnicza Spółdzielnia Wydawnicza „Prasa”, jednak okazało się, że konstrukcja nie wytrzyma ciężaru maszyn drukarskich.

K1 miał więcej szczęścia niż „szkieletor”, mimo, że podobnie jak on stał opuszczony przez 21 lat. W 1996 roku wznowiono prace, podczas których wzmocniono i zmodyfikowano konstrukcję, zwiększono powierzchnię biurową, zbudowano charakterystyczny skos na szczycie i elewację pokryto niebieskim szkłem, sprowadzonym aż z Luksemburga. Pierwotnie Błękitek był pomarańczowy.

Obecnie w budynku mieści się siedziba Banku Pekao i biura. Łącznie 13 000 metrów kwadratowych powierzchni na wynajem. Osoba, która postanowi wynająć przestrzeń będzie mieć do dyspozycji garaż podziemny i samoobsługową restaurację. Błękitek ma wysokie standardy, dlatego posiada klimatyzację, podwieszany sufit, wykładzinę, a nawet dwustronne zasilanie. Posiada też certyfikat zielonego budynku BREEAM, więc jest ekologiczny. Lokalizacja K1 również jest bardzo dobra. Blisko Galeria Kazimierz, Bulwary Wiślane i Dworzec Główny.

Z dachu K1 można podziwiać pobliskie Grzegórzki. To wspaniały punkt widokowy.