STOP dla fajerwerków w Sylwestra! - apeluje Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt

Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt apeluje, aby w trosce o dobro zwierząt nie świętować nadejścia Nowego Roku głośnymi petardami i fajerwerkami. "Żadna rozrywka nie jest w stanie usprawiedliwić takiego nieszczęścia bezbronnych zwierząt, którego przy odrobinie dobrej woli można uniknąć" - czytamy w apelu.

Moda na fajerwerki nie przemija. Chcemy odpalając je podkreślić wyjątkowe wydarzenia w naszym życiu. Niestety, masowo odpalamy je świętując Nowy Rok. To szczególnie niebezpieczne, bo biorą się za to najczęściej osoby pod wpływem alkoholu. Wybuchająca nagle petarda nie tylko może spowodować oparzenia rąk i twarzy, ale także poważniejsze uszkodzenia ciała, np. utratę wzroku, palców lub całej ręki. Jeśli skierujemy ją w stronę ludzi lub budynków może kogoś ranić lub wywołać pożar. Fajerwerki są szczególnie szkodliwe dla zwierząt, nie tylko naszych czworonogów, ale również dziko żyjących zwłaszcza ptaków, gdy odpalamy je w mieście, na polu czy w poblizu lasu.

Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt apeluje, aby w ogóle zrezygnować z tej atrakcji z uwagi na dobro zwierząt.

"Fakt, że w tym roku pomimo różnych decyzji i sprzecznych deklaracji handel         fajerwerkami przebiega bez żadnych przeszkód, oznacza, iż ponownie pojawi się problem strzelania i hałasów w Sylwestra - czytamy w apleu KSOZ. - Problem, który spada przede wszystkim na nasze zwierzęta, gdyż mają one znacznie wrażliwszy słuch niż ludzie, a huk wystrzałów wywołuje u nich niewyobrażalne stany lękowe i przerażenie. W rezultacie bardzo często noc sylwestrowa to czas zaginięć i ucieczek psów czy kotów, które bywa, że już nigdy nie zostają odnalezione. W wielu przypadkach kończy się to śmiercią przestraszonych zwierząt, które w wyniku wystrzałów umierają na zawał serca, giną pod kołami samochodów czy padają z wycieńczenia. Dodatkowo sylwestrowe fajerwerki zbierają także śmiertelne żniwo pośród ptaków żyjących w naszym sąsiedztwie które podczas panicznego i chaotycznego lotu narażone są na zderzenia, z  różnymi obiektami. W rezultacie wiele martwych ptaków znajdowanych w pierwszych dniach nowego roku na naszych ulicach to ofiary wystrzałowego Sylwestra.

Dlatego kierując nasz apel uważamy, że żadna rozrywka nie jest w stanie usprawiedliwić takiego nieszczęścia bezbronnych zwierząt, którego przy odrobinie dobrej woli można uniknąć - apeluje Agnieszka Wypych, Prezes Krakowskiego Stowarzyszenia Obrony Zwierząt.

Kontakt z KTOZ:  www.facebook.com/KrakowskieStowarzyszenieObronyZwierzat/ oraz www.ksoz.pl