czwartek, 28 września 2023 10:52

Lewica podpisuje "Manifest Leśny" w Krakowie. "Konieczne są tu zmiany"

Autor Patryk Trzaska
Lewica podpisuje "Manifest Leśny" w Krakowie. "Konieczne są tu zmiany"

Ponad 240 organizacji i ruchów zajmujących się ochroną lasów podpisało „Manifest leśny” domagając się zmian w zarządzaniu lasami publicznymi w Polsce. W Krakowie przedstawicielki Razem, posłanka Daria Gosek-Popiołek i kandydująca do Sejmu Aleksandra Owca, podpisały go w imieniu swojej partii.

“Manifest Leśny” wyraża szerokie poparcie społeczne dla lepszej ochrony lasów. Aż 74,5% Polek i Polaków uważa, że w Polsce należy zwiększyć powierzchnię lasów, na której nie prowadzi się wycinek. 78% uważa, że to ochrona przyrody powinna być priorytetem Lasów Państwowych – tak wynika z badań opinii IPSOS dla Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.

– Od wielu miesięcy w gronie organizacji przyrodniczych rozmawiamy o reformie zarządzania lasami, które są naszym wspólnym dobrem – mówiła Anna Treit, założycielka inicjatywy Ratujmy Kleszczowskie Wąwozy, związana z Pracownią na rzecz Wszystkich Istot – Opracowaliśmy zestaw postulatów, które nazwaliśmy “Manifestem Leśnym”. Pracowało nad nim 9 organizacji: Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, Inicjatywa Dzikie Karpaty, Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA, Greenpeace Polska, Lasy i Obywatele, Fundacja Dziedzictwo Przyrodnicze, Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków i Stowarzyszenie MODrzew – mówiła aktywistka.  

– Jako polskie społeczeństwo mamy prawo wiedzieć o tym, co się dzieje w polskich lasach, co się dzieje z pozyskanym drewnem i pieniędzmi z jego sprzedaży – mówił Augustyn Mikos, członek i kampanier Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot  – Lasy Państwowe, które zarządzają większością lasów w Polsce, występują z pozycji siły i roszczą sobie prawo, żeby decydować o wszystkim, co się dzieje w polskich lasach, które przecież należą do wszystkich obywateli i obywatelek. Te informacje są publiczne i powinny być dostępne dla każdego. Zaś zgodnie z wyrokiem TSUE powinniśmy mieć możliwość zaskarżania decyzji zatwierdzających Plany Urządzania Lasu, czyli podstawowych dokumentów gospodarki leśnej – apelował aktywista.  

– Dlatego powstał “Manifest Leśny”, czyli zbiór 10 postulatów, które są dla nas w kwestiach lasów najważniejsze. Wśród nich znajdziemy m.in. postulat wyłączenia minimum 20% lasów spod użytkowania gospodarczego i oddanie ich przyrodzie, postulat realnego wpływu społeczeństwa na decyzje o lasach czy sprawiedliwa społecznie transformacja obszarów cennych przyrodniczo – podkreślała Anna Treit.  

To stanowisko zdecydowała się poprzeć Partia Razem, której przedstawicielki podpisały “Manifest Leśny” w Krakowie.  – Jako polityczki Lewicy podpisujemy “Manifest Leśny”, bo widzimy w nim postulaty, które wprowadzą realną ochronę najcenniejszych zasobów i powinny być jak najszybciej wcielone w życie – mówiła posłanka Razem Daria Gosek-Popiołek – To m.in. kwestia powoływania parków narodowych oraz wyłączenie 20% lasów spod gospodarki leśnej. Gdy mówię o parkach narodowych, mam na myśli nie tylko tworzenie nowych, jak Turnicki Park Narodowy, ale też poszerzenie i realną ochronę tych istniejących, jak Białowieski Park Narodowy. Kolejna sprawa to wyłączenie z gospodarki leśnej 20% lasów, zwłaszcza tych miejskich i podmiejskich, które pełnią bardzo ważne funkcje społeczne. To temat bliski mi osobiście, w tej kadencji zajmowałam się kilkudziesięcioma sprawami dotyczącymi lasów, wśród nich znajduje się wspieranie powstania Małej Puszczy Kleszczowskiej, działania na rzecz lasu w Iwoniczu-Zdroju, poszerzenie Rezerwatu Madohora w Beskidzie Niskim i wiele innych. – podkreślała “dwójka” na krakowskiej liście Lewicy.  

– Jako Lewica jesteśmy także odpowiedzialni za to, jakie będą konsekwencje powstawania nowych parków narodowych, czy wyłączania z gospodarki starych, cennych przyrodniczo lasów, jak te na Pogórzu Przemyskim. Zadbamy o to, żeby dla tych terenów był przygotowany plan transformacji, ponieważ musimy zadbać o lokalne społeczności. Dostrzegamy olbrzymie różnice w wysokich zarobkach leśników i niskich zulowców (drwali), którzy wykonują prace w lesie. Konieczne są tu zmiany – Dziękując organizacjom pozarządowym za te cztery lata ciężkiej pracy, posłanka Razem podsumowała – Mam nadzieję, że następna kadencja będzie czasem dwóch wielkich reform: ochrony lasów i działania Lasów Państwowych oraz ochrony systemu rzek i zasobów wodnych, bo to również jest pole do dużych działań – podsumowała posłanka.

– Spotykamy się dzisiaj, żeby podpisać ten bardzo ważny manifest, w krakowskim Lasku Wolskim – mówiła Aleksandra Owca. Tutaj, w mieście walka o lasy i parki jest prostsza, w przeciwieństwie do lasów w całym kraju, szczególnie tych najcenniejszych. To właśnie tam Lasy Państwowe i aparatczycy Suwerennej Polski usiłują po cichu uwłaszczają się na naszym wspólnym dziedzictwie przyrodniczym. Według obecnego rządu to zasób i finansowa studnia bez dna, a cenne i zdrowe drzewa wycinane są pod byle pretekstem dla zysku ekonomicznego. Podpisujemy Manifest Leśny, bo uważamy, że potrzebna jest natychmiastowa zmiana. W lasach musi być miejsce dla wilków, lisów, dla dzikiego ptactwa, a człowiek, korzystając z lasów powinien przychodzić jako gość, a nie jako kat drzew i zwierząt – podkreślała członkini Rady Krajowej Razem.

fot. Biuro Poselskie Darii Gosek-Popiolek

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka