Limanowscy radni w obronie Męciny

28 czerwca w sali konferencyjnej Urzędu Gminy Limanowa odbyła się XXVIII sesja Rady Gminy Limanowa, podczas której obradowano nad absolutorium dla wójta Władysława Pazdana. Radni przyjęli też rezolucję popierająca protesty mieszkańców wsi Męcina, wobec nowej trasy kolei Podłęże – Piekiełko, inwestycji ważnej dla rozwoju kolei, ale w proponowanej formie, niekorzystnej dla lokalnej społeczności.

Podstawą do podjęcia rezolucji był wniosek z zebrania mieszkańców, które 13 marca br. odbyło się sali gimnastycznej szkoły w Męcinie. Zainteresowanie było ogromne, bo było o pierwsze spotkanie z przedstawicielami PLP PLK S.A., które chce poprowadzić linię kolejową nowa trasą. Z wyliczeń wynika, że nowa linia przedzieli miejscowość na pół, a do wyburzenia w Męcinie i pobliskiej Mordarce zostanie przeznaczonych od 15 do 20 domów. Plan inwestycji zakłada zmianę przebiegu torów w rejonie Pisarzowej i Męciny na odcinku ok. 8 km oraz budowę tunelu o dł. 3.8 km (ma on być poprowadzony bez wykopów). W miejscowości Męcina nowy projekt na podzielić miejscowość na wysokości stacji paliw w centrum, a powyżej szkoły powstać ma peron i przystanek kolejowy. Pomysł budzi protesty nie tylko mieszkańców ale też samorządowców. Przeciwko tej trasie wypowiedział się na zebraniu wójt Gminy Limanowa Władysław Pazdan.

Według PKP, które reprezentował Łukasz Bochniarz, poprowadzenie linii starym śladem nie pozwoli na osiąganie planowanych prędkości oraz uniemożliwi ruch ciężkich pociągów towarowych. Efektem kompromisu ma być zbudowanie linii jednotorowej, co ograniczy ilość domów do wyburzenia.

Po burzliwej dyskusji uczestnicy zebrania podjęli uchwałę, w której wyrazili zaniepokojenie planowaną trasą i zaapelowali do PKP PLK S.A. oraz do polityków, o rozważenie zmodernizowania linii 104 z zachowaniem istniejącego przebiegu torów.

Co ciekawe, w zebraniu nie wzięli udziału pomimo zaproszenia, ani posłowie Wiesław Janczyk i Józef Leśniak, których reprezentowali szefowie ich biur poselskich, ani senatorowie Jan Hamerski i Stanisław Kogut. W głosowaniu nad uchwałą wstrzymał się również Wojciech Włodarczyk, dyrektor biura poselskiego Wiesława Janczyka oraz członek Zarządu Powiatu Limanowskiego, co najlepiej ukazuje polityczny klimat wokół protestów.

Sprawa przebiegu linii i protestów mieszkańców Męciny była 28 czerwca ważnym punktem obrad absolutoryjnej sesji limanowskiej rady gminy, w której prócz radnych wzięli udział: Mieczysław Uryga – Wicestarosta Powiatu Limanowskiego, Stefan Hutek i Stanisław Piegza – Radni Powiatu Limanowskiego oraz dr Stanisław Smoleń – były Ambasador RP w Iraku.
„W związku z uchwałą Zebrania Wiejskiego Sołectwa Męcina z dnia 12 marca 2018 r. oraz wnioskiem mieszkańców wsi Męcina w sprawie przebiegu projektowanej linii kolejowej Podłęże – Piekiełko przez teren wsi Męcina, Rada Gminy Limanowa popiera działania mieszkańców wsi Męcina mające na celu realizację inwestycji zgodnie z dotychczasowym przebiegiem torów kolejowych przez teren Gminy Limanowa, z uwzględnieniem niezbędnych modernizacji, tj. złagodzenia łuków.” – czytamy w Rezolucji Nr 1/2018 Rady Gminy Limanowa w sprawie planowanej budowy linii kolejowej Podłęże – Piekiełko wraz z modernizacją istniejącej linii kolejowej nr 104 Chabówka – Nowy Sącz na terenie Gminy Limanowa.

Radni podkreślili, że informacja o zupełnie odmiennym przebiegu nowej linii od istniejących torów „wywarła na mieszkańcach gminy, zwłaszcza wsi Męcina zaniepokojenie o los swój i całej miejscowości.” Zauważono też, że w przypadku sołectwa Męcina linia „przebiegać miałaby przez tereny bardzo zurbanizowane, na co mieszkańcy nie wyrażają swojej zgody.” „Mieszkańcy wsi Męcina zwracają uwagę, że obecne plany budowy linii kolejowej spowodują znaczące pogorszenie warunków bytowych mieszkańców wsi, ze względu na planowane wyburzenia budynków mieszkalnych, wykup gruntów jedynie do 20 m od linii kolejowej, znaczne natężenie hałasu i drgań, utrudnione korzystanie z obiektów użyteczności publicznej, zagrożenie dla uczniów uczęszczających do Szkoły Podstawowej Nr 1 w Męcinie z uwagi na bliskość linii.” – przypomnieli limanowscy radni.

Najciekawsza jest jednak uwaga, dotycząca budżetu inwestycji, która ma kosztować 7 miliardów złotych. „Uzasadnione obawy Rady Gminy Limanowa budzi też fakt braku zabezpieczenia w budżecie państwa środków na wykonanie inwestycji, co spowoduje, że tereny przeznaczone na budowę nowej linii kolejowej zostaną zarezerwowane, co w następstwie spowoduje zahamowanie rozwoju urbanistycznego, w tym również gospodarczego wsi Męcina. Wieś w dotkliwy sposób odczuje te utrudnienia i zacznie się proces wyludniania całych osiedli.” – argumentują.

„Rada Gminy Limanowa popiera inicjatywę rozwoju linii kolejowej Podłęże – Piekiełko, co bez wątpienia w znacznym stopniu wpłynie na rozwój gospodarczy gminy, jednak optuje, za głosem mieszkańców, którzy proponują modernizację trasy 104 relacji Chabówka – Nowy Sącz w ramach istniejących torów, z lekkim złagodzeniem łuków. Aby inwestycja docelowa odniosła pożądany skutek, powinna uwzględniać przede wszystkim względy ludzkie, zwłaszcza, że największy koszt społeczny poniosą mieszkańcy w/w sołectw Gminy Limanowa.” – napisali samorządowcy.

Rezolucja trafiła do premiera Mateusza Morawieckiego, marszałka Marka Kuchcińskiego, Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara oraz do lokalnych posłów, którzy o problemach mieszkańców powinni wiedzieć najwięcej i sami prowadzić negocjacje w obronie ich interesów. Tymczasem znajdują czas na udział w imprezach okolicznościowych, a nie ma ich na zebraniach i sesjach, które dotyczą najważniejszych spraw społeczności lokalnych. Na liście adresatów rezolucji są posłowie: Wiesław Janczyk, Józef Leśniak, Andrzej Czerwiński oraz senatorowie: Jan Hamerski i Stanisław Kogut. Pismo zostało wysłane do władz samorządowych województwa: wojewody małopolskiego Piotra Ćwika, Marszałka Województwa Małopolskiego Jacka Krupy oraz Przewodniczącej sejmiku małopolskiego Urszuli Nowogórskiej. Otrzymają je także władze PKP PLK S.A.

Dla wójta Gminy Limanowa Władysława Pazdana najważniejszą sprawą na sesji było absolutorium, które jest podsumowaniem jego całorocznej pracy. Otrzymał je jednogłośnie. Czy z takim samym sukcesem zakończy się interwencja w sprawie nowej linii kolejowej? Zobaczymy.

Marzena Gitler, foto: Gmina Limanowa