Limuzyna klasy S. Luksusowy prezent dla marszałka Kozłowskiego

Skórzana tapicerka, duża moc silnika, wygoda dla kierowcy i pasażerów. - Limuzyna prezentuje się wspaniale - cieszy się marszałek Witold Kozłowski. Nowe (a w zasadzie używane) auto to prezent od Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Do Krakowa trafiło aż z Paryża ze Stałego Przedstawicielstwa RP przy Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD).

Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego pochwalił się nową limuzyną, którą będzie teraz jeździć marszałek Witold Kozłowski. To 9-letni luksusowy pojazd marki Mercedes-Benz, reprezentujący ekskluzywną klasę S, który do tej pory służył polskiej misji dyplomatycznej.

Auto trafiło do Krakowa w związku z planowaną organizacją Igrzysk Europejskich 2023.

- Limuzyna prezentuje się wspaniale. Ale też ranga organizowanych w Małopolsce wydarzeń, w tym przygotowywanych Igrzysk Europejskich, wymaga odpowiedniej oprawy. Dziękuję Ministerstwu Spraw Zagranicznych za ten bardzo życzliwy, mający wymierną wartość gest. Szczególne podziękowania kieruję do Pana Profesora Aleksandra Surdeja, Ambasadora RP przy Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju w Paryżu - mówi Witold Kozłowski, Marszałek Województwa Małopolskiego.

Samochód jest w bardzo dobrym stanie technicznym, a jedyny koszt związany z jego pozyskaniem przez samorząd regionu wiązał się z opłaceniem akcyzy i przejazdem z Paryża do Krakowa.

Limuzyna, którą będzie jeździć marszałek i jego goście to auto V generacji. Do jego największych zalet można zaliczyć moc silnika, przestrzeń zarówno dla kierowcy, jak i pasażerów, oraz wyciszenie. Samochody z klasy S są stosunkowo drogie, a ceny modeli z salonów zaczynają się od 377 000 złotych.