środa, 11 grudnia 2019 16:11

Ma 108 lat i nadal zaraża pasją do życia

Autor Marzena Gitler
Ma 108 lat i nadal zaraża pasją do życia

To pasja malowania daje mi radość życia, moim mottem jest: „Dla chcącego nie ma nic niemożliwego. Trzeba chcieć - mówi Henryk Kozubski, którego 108 urodziny świętowano 10 grudnia w Wielickiej Mediatece. Kim jest nestor wielickich malarzy?

Przedwojenny harcerz, działacz społeczny, słynny malarz-amator związany z działającym pod naszym patronatem ART-KLUBEM, najstarszy mieszkaniec Wieliczki, jeden z najdłużej żyjących Polaków w dniu –tak w skrócie jubilata przedstawiła Dyrektor Centrum Kultury i Turystyki w Wieliczce Magdalena Kot.

Był tort, "Dwieście lat!" i kwiaty. Wraz z najstarszym mieszkańcem powiatu wielickiego wyjątkowy dzień świętowała jego rodzina, przyjaciele i mieszkańcy Wieliczki, których pan Henryk jest niekwestionowanym wzorem do naśladowania.

Specjalne życzenia Henrykowi Kozubskiemu złożyli Sekretarz Miasta i Gminy Wieliczka Adam Marek Panuś oraz Dyrektor Centrum Kultury i Turystyki w Wieliczce Magdalena Kot.

Uroczystą oprawę wydarzeniu zapewnił Chór Camerata pod dyrekcją pani Izabeli Szoty. Wydarzeniu towarzyszyła wystawa prac jubilata, którego pasją jest malarstwo. Każdy mógł też napisać ciepłe słowa pod jego adresem w pamiątkowej księdze.

Henryk Kozubski urodził się w 1911. w Bieczu. Od 1927 r. mieszka w Wieliczce (90 lat), gdzie w 1933 r. ukończył Gimnazjum im. J. Matejki. Będąc w Gimnazjum należał do harcerstwa  i do 1939 r. był hufcowym Hufca Wieliczka. Ukończył studia na Wydziale Rolniczym Uniwersytetu Jagiellońskiego. Po studiach przed 1939 r. pracował w Zakładzie Doświadczalnym Ogrodnictwa UJ, a w czasie wojny w majątkach ziemskich: Rajsko, Kornatka, Raniżów pod Rzeszowem, w Charsznicy, a po wojnie na Dolnym Ślasku w Państwowym Gospodarstwie Rolnym (PGR) w Wysokiej Górze.

Po powrocie do Wieliczki administrował PGR-y w:  Sierczy, Pawlikowicach, Sierakowie. Potem był kierownikiem działów w Przdsiebiorstwach np. Skupu Surowców Włókinniczych, Mleczarskich,  produkcji wikliny i lnu.

W 1950 r. zawarł związek małżeński z Haliną Taborska, wieliczanką. Urodziły się dzieci: Hanna i Wojciech. Kiedy w 1971 r. zmarła mu   żona,  w wychowaniu dzieci pomagała  teściowa,  Karolina Taborska.

W 1954 r. został członkiem Stronnictwa Demokratycznego (SD).  Pracował w powiatowym Komitecie SD. 1964 r.  został sekretarzem Powiatowego Komitetu  SD w Krakowie i pełnił tą funkcję do czasu likwidacji powiatu krakowskiego społecznie sprawował funkcję radnego przez 15 lat w Powiatowej Radzie Narodowej w Krakowie, a będąc na emeryturze od 1986 r.  przez 10 lat w Miejskiej Radzie Narodowej w Wieliczce.

W 1966 r. wstąpił do Oddzdiału Krakowskiego Stowarzyszenia “Klub Przyjaciół Wieliczki”. Przez 18 lat pełnił funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej. Jest członkiem honorowym Klubu.

W latach 1984-1987 z okazji święta 3 Maja na terenie Wieliczki organizował tzw. sejmiki kulturalne w programie których,  urządzał  wystawy malarskie swoich profesorów gimnazjalnych i kolegów.

W 1995 r. rozpoczął przygodę z pędzlem i farbami dla zabicia czasu i poznania samego siebie  - namalował pejzaż „Wierzby polskie“, który był początkiem malowania kolejnych  akwarel.

25. 05. 1996 r.  z okazji  jubileuszu 30. lecia „Klubu Przyjaciół Wieliczki“ była prezentowana w Wieliczce w MDK-u pierwsza wystawa malarsta braci Kozubskich: Franciszka i Henryka. Potem  Pan Henryk zwrócił się do malarza Zbigniewa Wójcika z prośbą o ocenę swoich prac.  Obok słów krytyki Z. Wójcik powiedział: „..ale talent to ty masz.“ dlatego też  malował kolejne  akwarele – pejzaże, Biecz, miasto Wieliczkę i jego zabytki, dworki, kościoły, cerkwie, komory wielickiej i bocheńskiej kopalń. Namalował ponad 300 akwarel i  maluje nadal.

W 2009 r. Urszula i Wiesław Żyznowski, członkowie KPW wydali album pt, “HENRYK KOZUBSKI WIELICKI CHAGALL” z akwarelami artysty

Prace swe prezentował na ponad 50. wystawach w  Wieliczce, w sali "Magistrat” na spotkaniach: “Wieliczka-Wieliczanie”, w Miejskim Domu Kultury - obecnie Centrum Kultury i Turystyki, LO, Kopalni Soli „Wieliczka“, na zamku w Wieliczce, Krakowie, Bieczu, Bochni, Myślenicach, Piwnicznej, Niepołomicach, Dobczycach, Skawinie, Gdowie, Sieprawiu, Świątnikach Górnych i we wsiach Gminy Wieliczka: Gorzków, Koźmice Wielkie, Podstolice, Siercza. Jego prace są w Niemczech, Anglii, Irlandii.

Mając 106 lat,  nie zawiesił swojej działalności i bierze czynny udział w pracy Stowarzyszenia „Klub Przyjaciół Wieliczki“ (KPW), którego jest współzałożycielem i  członkiem 52 lat (od 17. 06. 1966 r.), od początku jego istnienia. Jego działalność w Klubie to: wystawy  prac, udział w spotkaniach „Wieliczka-Wieliczanie“, wycieczkach. W 2003 r. na 72 spotkaniu z serii „Wielickie rodziny…“ przedstawił dzieje rodziny Kozubskich, w 2007 r. na 111 spotkaniu jako hufcowy Hufca Wieliczka ZHP referował  temat “ Harcerstwo w Wieliczce w okresie międzywojennym”, w 2011 r.  na 163 spotkaniu dziękował za lata współpracy z Klubem Przyjaciół Wieliczki,  a w 2012 r. na 170 spotkaniu z serii: „Pasje wieliczan“ byłem pezentowany jako malarz-amator, społecznik. Jego wypowiedzi są publikowane w zeszytach 17, 56, 108 i 115 „Biblioteczki Wielickiej“ opracowanych przez prezes Klubu, Jadwigę Dudę. Uczestniczył w wielu spotkaniach organizowanych przez  autorkę niniejszego tekstu w bibliotece i wielickich szkołach w ramach spotkań z cyklu „Mnie Ta Ziemia od innych droższa“.

Jest także ponad 20 lat członkiem wielickiego ArtKlubu, i na organizowanych przez ArtKlub corocznych wystawach: “Wiosna”, “Jesień w MDK, CKiT - wystawił i wystawia swoje prace, uczestniczy w wernisażach.

Wiesław Żyznowski z Sierczy, zrzeszony w Klubie Przyjaciól Wieliczki,  wydał album z jego akwarelami pt. „HENRYK KOZUBSKI WIELICKI CHAGALL THE CHAGALL OF WIELICZKA“ (2009). Na spotkaniach opisując swoje życie i twórczość malarską często cytuje wiersz ś.p. Marii Kulig, członka Klubu Przyjaciół Wieliczki:

Czas nieubłaganie upływa

Lecz sztuka się nie starzeje

Zawsze cenna, żywa

Malarstwo to rzecz piękna

Ze sztuki się rodzi

Póki ja tworzymy, wciąż jesteśmy młodzi”

Chce być dalej młodym – musi malować, bo czas nieubłaganie upływa a życie tak krótko trwa. Cieszy się bo ma  ciepły dom i rodzinę w Wieliczce (mieszka z synem Wojciechem): dzieci, synową i zięcia, dwie wnuczki: Joannę i Katarzynę, wnuka Grzegorza,  prawnuki Wiktora, Dominikę, Oliwiera. Ma  pasję malowania. Od 21 lat prowadzi „Kronikę“ a czasem i wiersz napiszenp. “Refleksje człowieka nad żywotem Jego” w tomiku Piotra Kiszki “Rodzik i przyjaciele” (2014.)

Pan Henryk mówi: “To pasja malowania daje mi radość życia, którego moim mottem jest: „Dla chcącego nie ma nic niemożliwego. Trzeba chcieć." . Ta pasja jest siłą twórczego przeżywania ostatniego okresu żywota w przekonaniu, że swego życia nie zmarnowałem i coś po sobie zostawiłem.”

Otrzymane nagrody, medale w ciągu ostatnich lat pracy społecznej świadczą o uznaniu środowiska dla Pana Henryka i jego malarstwa.

Henryk Kozubski, nestor wielickich artystów, znany głównie z malowania akwarelami, nazywany wielickim Chagallem zostal uhonorowany:

- Medalem 40. lecia PRL,

- Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski,

- Wpis do Księgi Zasłużony dla Ziemi Krakowskiej,

W 2005 r. – otrzymał nagrodę Burmistrza Miasta i Gminy Wieliczka w dziedzinie promocji kultury.

W 2008 r. – otrzymał odznakę honorową „ZASŁUŻONY DLA KULTURY POLSKIEJ” od Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego i nagrodę Burmistrza Miasta i Gminy Wieliczka w dziedzinie kultury.

W 2011 r. – w VI Małopolskim Plebiscycie „Poza Stereotypem” otrzymał tytuł SENIOR 2011 Roku, od Marszałka Woj. Małopolskiego.

Tegoż roku dyplomy: od Klubu Przyjaciół Wieliczki z okazji 100. urodzin, od dyrektora Centrum Kultury i Turystyki w Wieliczce, z gratulacjami od Powiatu Gorlickiego

W 2012 r. – otrzymał Złotą Odznakę Stronnictwa Demokratycznego.

W 2016 r. – otrzymał z okazji 105 urodzin: Odznakę Honorową Królewskiego Górniczego Wolnego Miasta Wieliczka, dyplom od Stowarzyszenia Bochniaków i Miłośników Ziemi Bocheńskiej, od dyrektor Centrum Kultury i Turystyki w Wieliczce z okazji 20.lecia pracy twórczej.

W 2017 r. w Centrum Kultury i Turystyki zorganizowano 106 urodziny Pana Henryka połączone z wystawą „Życiem malowane” i narkęcono o nim film. (weczesniej był bohaterem program TVP-Kraków – Pora dla seniora”)

W 2017 r. otrzymnał nagrodę Perła Powiatu Wielickiego za całokształt działalności.

inf. Jadwida Duda, CKiT w Wieliczce, foto: CKiT w Wieliczce

Wieliczka - najnowsze informacje

Rozrywka