Międzynarodowa sprawa w tle i zarzuty dla Patryka P. Policja odzyskała auta warte miliony złotych

Taka lista pojazdów spokojnie mogłaby się znaleźć na parkingu najdroższych hoteli w Monako. Luksusowe samochody z Włoch, nie trafiły jednak na zachód, tylko do Polski, gdzie nabywał je Patryk P. ps. Cygan, a następnie sprzedawał na terenie naszego kraju.

O skali tej akcji może świadczyć fakt, że pracowali przy niej mundurowi z Małopolskiego Wydziału do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie, funkcjonariusze z Wydziału Operacyjno-Śledczego Karpackiego Oddziału Straży Granicznej i Zarządu w Warszawie oraz policjanci Centralnego Biura Śledczego.

Śledztwo dotyczyło międzynarodowej struktury przestępczej, która kupowała drogie samochody we Włoszech przy użyciu podrobionych czeków bez pokrycia i po przetransportowaniu sprzedawała je na terenie Polski. W całym procederze kluczową rolę odgrywał wspomniany Patryk P., który zarobił fortunę na nielegalnych transakcjach.

Mężczyzna ma jednak dużo więcej za uszami. "Cyganowi" postawiono aż 21 zarzutów, w tym m.in. udział w dwóch zorganizowanych grupach przestępczych, oszustwa, pranie pieniędzy oraz wprowadzanie do obrotu znacznych ilości narkotyków (320 kg marihuany, 4 kg kokainy oraz 25 litrów płynnej amfetaminy).

Co warto podkreślić, wszystkie luksusowe pojazdy zostały już zwrócone właścicielom. A lista robi niesamowite wrażenie, ponieważ policjanci odzyskali: 6 pojazdów marki Porsche, 2 BMW, Maserati, Lotusa, Mercedesa, Audi, Teslę i Land Rovera

W kontekście wspólnego polsko-włoskiego śledztwa, przewiduje się dalsze zintensyfikowanie działania operacyjne zarówno w naszym kraju, jak i na półwyspie apenińskim.

Foto: Straż Karpacka