W poniedziałek (20 czerwca) w wieku 50-lat zmarł Krzysztof Żurek. Był lektorem i aktorem. Ze wstępnych informacji wynika, że mężczyzna zasłabł w czasie pracy i nie udało się go uratować.
– Kolega Krzysztof Żurek nie żyje. Musimy przekazać wstrząsającą wiadomość, w którą nie chce się wierzyć. Podczas pracy nagle zasłabł i zmarł Krzysztof Żurek, którego jeszcze niedawno widzieliśmy w dobrym zdrowiu podczas VI Ogólnopolskiego Spotkania Lektorów...
– napisano na facebookowym profilu polscylektorzy.pl.
Kolega Krzysztof Żurek nie żyje 🖤 Musimy przekazać wstrząsającą wiadomość, w którą nie chce się wierzyć. Podczas...
Opublikowany przez Polscylektorzy Poniedziałek, 20 czerwca 2022
– Jak dowiedzieliśmy się od lektora Artura Młyńskiego, właśnie pracownicy wrocławskiej telewizji poinformowali o śmierci Krzysztofa Żurka. Wcześniej w rozmowie z nimi tragiczną wiadomość potwierdziła Żona. Nie chce się wierzyć, że zdecydowanie zbyt wcześnie odszedł wspaniały, serdeczny Kolega
– poinformowano w artykule na stronie polscylektorzy.pl.
Krzysztof Żurek urodził się 8 lutego 1972 r. w Brzegu. Przez blisko 20 lat był głosem oprawowym Oddziału Regionalnego TVP3 we Wrocławiu. W latach 2002-2003 współpracował jako dziennikarz muzyczny z RMF FM. Gościnnie prowadził audycję w RMF Classic. Na swoim koncie miał także występy epizodyczne w serialach "Biuro kryminalne", "Fala zbrodni", "Warto kochać" i "Pierwsza miłość".
Jak informuje TVP3 Wrocław, Krzysztof Żurek wraz z żoną był członkiem folkowego zespołu tanecznego. W ubiegłym roku wzięli ślub kościelny, a na początku czerwca świętowali na swoim weselu.
Źródło: TVP3 Wrocław
Fot. Ilustracyjne