Wczoraj, około godz. 16.35 w Czarnochowicach koło Wieliczki można było zaobserwować piękne i rzadkie zjawisko optyczno-meteorologiczne, znane jako efekt halo.
Halo pojawia się jako jasne, białe pierścienie światła na niebie wokół tarczy słonecznej lub rzadziej – księżycowej. Powstaje, gdy światło słońca bądź księżyca załamuje się na kryształach lodu obecnych wewnątrz chmur pierzastych piętra wysokiego lub we mgle lodowej.
Najczęściej występuje tzw. małe halo o rozmiarze kątowym 22°, powstające przez załamanie na powierzchniach kryształów o kącie łamiącym 60°. W atmosferze polarnej lub w przypadku atmosfer planetarnych możliwe są okręgi halo o innych promieniach, jeżeli kryształy lodu mają kształt inny niż sześciokątne kolumny lub płytki (np. sześciany). Rzadziej widoczne bywa duże halo o rozmiarze kątowym 46°, powstające podczas załamania światła na krawędziach kryształów do siebie prostopadłych (kryształy lodu mają budowę graniastosłupa prostego o podstawie sześciokątnej).
Różne rodzaje kryształów lodowych, możliwych ustawień w powietrzu i dróg optycznych w kryształach sprawia, że występuje wiele efektów halo.
Czarnochowickie halo było „halo słonecznym”. Było widoczne nad zachodnim horyzontem nad ul. Wygoda w Wieliczce. Zdjęcia zostały zrobione z miejsca oznaczonego pinezką: 50.0021411204083, 20.072820574908665
Warto się wybrać. Kto wie, może efekt się powtórzy i – mimo że halo jest zwykle krótkotrwałe – uda się zrobić piękne zdjęcia.
fot: Piotr Serafin
