We wtorek (1 sierpnia) strażnicy miejscy pomogli na pl. Jeziorskiego niewidomej kobiecie, która zgubiła białą laskę.
Wczoraj do straży miejskiej zadzwoniła niewidoma kobieta, prosząc o pomoc, gdyż na pl. Jeziorańskiego zgubiła białą laskę. Z jej przekazu wynikało, że w trakcie spaceru z córką najprawdopodobniej niefortunnie zahaczyła laską o studzienkę kanalizacyjną, a ta wyślizgnęła jej się z ręki i wpadła do kanału.
"Gdy dotarliśmy na miejsce, kobieta cały czas stała przy studzience. Niestety pomimo podjętej próby nie udało nam się podnieść pokrywy, a w związku z tym wezwaliśmy na miejsce pracowników MPWiK" - relacjonują strażnicy miejscy.
Fachowcy z wodociągów kilkoma wprawnymi ruchami odsunęli właz i wydostali przedmiot ze środka. Kobieta podziękowała wszystkim osobom zaangażowanym w pomoc za szybką i skuteczną reakcję.
Inf. i foto: SM