Blisko 200 osób w zielonych kamizelkach spacerowało w proteście przeciwko planowaniu obwodnicy Liszek na terenach rekreacyjnych, przy popularnym kąpielisku Kryspinów. Wydarzenie miało charakter spontaniczny.
Krakowianie oraz okoliczni mieszkańcy, z zachowaniem reżimu sanitarnego, w godzinach popołudniowych wyszli na przechadzkę z transparentami. Protestowali przeciwko planowanej obwodnicy Liszek. Ta w założeniu ma przeciąć Cholerzyn – wieś w gminie Liszki, od zachodu graniczącą z Krakowem. Nie tylko ma ona przebiec przez centrum tej miejscowości, ale efektem jej powstania będą zburzone domy, ciężkie samochody przejeżdżające pod oknami mieszkańców, a także zniszczone tereny zielone - szczególnie te przy Zalewie na Piaskach, popularnie zwanym Kryspinowem.
Więcej na ten temat w artykule:
W inicjatywę Ratujmy Zalew zaangażowali się także Krakowianie, którzy przygotowali petycję do Zarządu Dróg Wojewódzkich oraz do Marszałka Województwa Małopolskiego o zorganizowanie dyskusji publicznej i odrzucenie wariantu przebiegu obwodnicy przedstawionego przez Gminę Liszki.
Petycja, pod którą zbierane są podpisy przeciwników budowy drogi wojewódzkiej (obwodnicy) przy Zalewie Kryspinów dostępna jest TUTAJ.
Przypomnijmy, Stowarzyszenie „Ratujmy Cholerzyn” powstało z inicjatywy mieszkańców podkrakowskiej wsi Cholerzyn, na terenie której zlokalizowana jest znaczna część Zalewu na Piaskach. Wśród nadrzędnych celów statutowych Stowarzyszenia jest przeciwdziałanie budowie obwodnicy Liszek w wariantach przebiegających przez zwartą zabudowę wsi Cholerzyn oraz Zalewu.
Członkowie Stowarzyszenia wciąż podkreślają, że nie protestują przeciwko obwodnicy, ale przeciwko sposobowi jej opracowania i trasie przebiegu. Do Stowarzyszenia mogą dołączyć wszyscy popierający jego cele, w tym miłośnicy Zalewu na Piaskach z całej aglomeracji krakowskiej i okolic.











fot. Stowarzyszenie Ratujmy Cholerzyn