Do 3 lat pozbawienia wolności grozi 24-letniemu mieszkańcowi powiatu dąbrowskiego. Mężczyzna, w momencie podjęcia wobec niego interwencji, zaczął się awanturować, znieważając mundurowych i naruszając ich nietykalność cielesną. Poszło o ... brak maseczki.
W minioną niedzielę (2 maja), w trakcie patrolowania miejscowości Olesno, dąbrowscy policjanci zwrócili uwagę na mężczyznę, który nie miał założonej maseczki. Postanowili zareagować.
- Mężczyzna nie chciał policjantom podać swoich danych osobowych oraz okazać dokumentu tożsamości, zachowywał się agresywnie i wyzywał funkcjonariuszy. Wielokrotne wezwania do zachowania zgodnego z prawem nie przynosiły rezultatu. 24-latek został zatrzymany. W trakcie doprowadzenia do jednostki Policji w celu ustalenia tożsamości naruszył nietykalność cielesną funkcjonariuszy - relacjonuje asp. Ewelina Fiszbain.
Badanie na obecność alkoholu wykazało ponad 1,5 promila. Teraz sąd rozliczy 24-latka nie tylko za brak maseczki, ale także za znieważenie policjantów i naruszenie ich nietykalności cielesnej. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
- Funkcjonariusz publiczny to nie tylko policjant, ale także żołnierz, funkcjonariusz straży granicznej, służby więziennej, prokurator i wiele innych osób, które określone są w art. 115 par.13 kodeksu karnego. Wykonują oni zadania o szczególnym charakterze, działając dla dobra społeczeństwa. Dlatego każdy, kto znieważy lub naruszy ich nietykalność cielesną musi liczyć się z odpowiedzialnością karną - przypomina rzeczniczka.
fot. ilustracyjne/pixabay