Papież Franciszek chce rozmawiać z Putinem. Najpierw Moskwa, potem Kijów

Papież Franciszek tuż po swojej wizycie w Kanadzie, która odbędzie się w dniach 24-30 lipca, chciałby udać się w podróż do Moskwy, a następnie Kijowa.

• Chciałbym pojechać i chciałem jechać najpierw do Moskwy. Wymieniliśmy wiadomości o tym, bo myślałem, że jeśli rosyjski prezydent (Władimir Putin) dałby mi małe okienko, by przysłużyć się sprawie pokoju... - powiedział w wywiadzie dla agencji Reautera.

Papież Franciszek wierzy, że jego wizyta w stolicy Rosji mogłaby przynieść korzyści związane z końcem wojny w Ukrainie. - Pierwszą rzeczą jest to, by pojechać do Rosji, by pomóc w jakiś sposób, ale chciałbym pojechać do obu stolic - dodał w tym samym wywiadzie.

Warto dodać, że papież zdementował medialne pogłoski, jakoby miał się podać do dymisji w sierpniu. Wyjaśniając kwestię swoich problemów z kolanem, przez które musiał odwołać podróż do Afryki i przez kilka tygodni poruszał się na wózku, ujawnił, że doszło tam do "małego pęknięcia", kiedy źle postawił nogę, gdy miał stan zapalny więzadła.

- Mnie to nigdy nie przyszło do głowy. W chwili obecnej nie, nie, naprawdę - zapewnił Franciszek.

Foto: Pixabay