Policjanci z Łososiny Dolnej przerwali przemoc, do której dochodziło w jednym z domów na terenie gminy Gródek nad Dunajcem. Agresywny mężczyzna został zatrzymany, usłyszał zarzuty, a mundurowi wnioskowali o zastosowanie tymczasowego aresztowania, by odizolować go od żony, nad którą się znęcał.
Kilka dni temu łososińscy policjanci udali się na interwencję do jednego z domów w gminie Gródek nad Dunajcem, gdzie pijany mąż awanturował się i groził swojej żonie, po czym wsiadł do samochodu i odjechał. Okazało się, że jego agresywne zachowanie nie było incydentalne, ponieważ od około dwóch miesięcy znęcał się fizycznie i psychicznie nad kobietą. Podczas wszczynanych przez niego awantur m.in. wyzywał i poniżał żonę, a także szarpał, bił i groził jej niebezpiecznymi przedmiotami.
Następnego dnia mężczyzna został zatrzymany. W Komisariacie Policji w Łososinie Dolnej usłyszał zarzut znęcania się nad członkiem rodziny. Ponadto funkcjonariusze zwrócili się z wnioskiem do prokuratury, by ta wystąpiła do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania, aby odizolować żonę od agresywnego męża. Sąd przychylił się do tego wniosku i jego decyzją mężczyzna najbliższe dwa miesiące spędzi za kratkami, gdzie poczeka na wyrok. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Inf./Fot. KMP Nowy Sącz