Pechowy początek żniw. Kombajn poszedł z dymem [FOTO]

Pechowo rozpoczęły się tegoroczne żniwa w Szczytnikach (gm. Gdów). Podczas koszenia zboża zapalił się kombajn.

Trudno sobie dziś wyobrazić sobie żniwa bez kombajnu. Rolnicy albo używają własnego, albo zamawiają usługę zbiórki zboża. Niestety, w Szczytnikach rolnik omal nie stracił całego pola zboża. Wszystko przez to, że podczas pracy zapalił się kombajn.

W upalne południe, 12 lipca kombajn, pracujący na jednym z pól w Szczytnikach nagle się zapalił. Ogień szybko objął całą maszynę, a kłęby dymu widoczne były na kilka kilometrów. Mimo wysiłku strażaków z OSP Gdów i OSP Pierzchów, którzy przyjechali na pole dwoma ciężkimi wozami, kombajn spłonął doszczętnie. Udało się natomiast zapobiec rozprzestrzenieniu się ognia na pole.

Warto dodać, że nowy kombajn kosztuje nawet kombajn (np. Claas Lexion 700) na wolnym rynku kosztuje nawet od 1 do milionów złotych, a starszego typu od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy złotych. Można tylko mieć nadzieję, że maszyna była ubezpieczona.

fot. OSP Pierzchów