Podczas targów zwierząt egzotycznych policjanci z Krakowa zatrzymali jednego z wystawców. Policjanci podejrzewali, że 54-latek handlował okazami objętymi ochroną oraz posługiwał się podrobioną dokumentacją dot. gadów.
W niedzielę (2 czerwca) policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Krakowie wspólnie z mundurowymi z Komisariatu Policji IV w Krakowie oraz biegłym z zakresu weterynarii zostali poinformowani, że na krakowskich targach egzotycznych zwierząt i roślin może odbywać się nielegalny handel zwierzętami.
-Funkcjonariusze ustalili, że jeden ze sprzedawców może posługiwać się podrobionymi dokumentami dotyczącymi hodowli gatunków dziko żyjących. W trakcie czynności ustalono, że 54-letni mieszkaniec województwa świętokrzyskiego na stoisku wystawowym okazywał dokumentację dotyczącą hodowli gatunków dziko żyjących zwierząt, która mogła być przerabiana
-relacjonują policjanci.
Podczas przeszukiwania mundurowi zabezpieczyli 4 warany, 15 żółwi różnych gatunków, dokumentację dot. gadów, wizytówki oraz wydruki z odręcznymi zapiskami. Podejrzany o popełnienie przestępstwa 54-latek został zatrzymany. Mundurowi pojechali także do jednej z miejscowości na terenie woj. świętokrzyskiego, by przeszukać miejsce zamieszkania zatrzymanego mężczyzny. Policjanci zabezpieczyli tam m.in.: martwego węża Trimeresurus, a także żywe okazy 13 węży Trimeresurus, węża Phytona siatkowego, węża zbożowego, 4 legwany fidżyjskie, 1 jaszczurkę Scynk, 4 jaszczurki Phelsuma Borbonica, które zostały przekazane biegłemu lekarzowi weterynarii. 54-latek może usłyszeć zarzut podrabiania dokumentów, a także zarzut z Ustawy o ochronie przyrody dotyczący nielegalnego posiadania gatunków zwierząt niebezpiecznych dla życia i zdrowia ludzi.