Policja zatrzymała pijanego kierowcę. Nie uwierzysz ile miał promili

W środowy wieczór 18 grudnia, funkcjonariusze zakopiańskiej drogówki prowadzili rutynowy patrol na terenie Białki Tatrzańskiej. Na ul. Środkowej uwagę policjantów przykuło audi, którego kierowca wyraźnie nie panował nad pojazdem.

Po zatrzymaniu pojazdu policjanci musieli podjąć stanowcze działania – kierowca nie był w stanie samodzielnie opuścić samochodu. Wymagało to wyprowadzenia mężczyzny zza kierownicy, co jasno wskazywało na jego znaczne upojenie alkoholowe.

Wynik alkomatu jest szokujący

Po przeprowadzeniu badania alkomatem przypuszczenia policjantów zostały potwierdzone. Urządzenie wykazało blisko 4 promile alkoholu w organizmie 27-letniego kierowcy pochodzącego z Warszawy. Tak wysoki poziom alkoholu wskazuje na skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie i stanowiące poważne zagrożenie na drodze.

Mężczyzna został zatrzymany, a jego pojazd odholowany na policyjny parking. Według obowiązujących przepisów sąd może orzec przepadek pojazdu na rzecz Skarbu Państwa, co często ma miejsce w przypadku tak poważnych wykroczeń drogowych. Przepadek to instytucja prawa karnego polegająca na przejściu własności określonych przedmiotów powiązanych w pewien sposób z popełnionym przestępstwem.

Co mu grozi za blisko 4 promile?

Zatrzymanemu 27-latkowi grozi teraz do 3 lat więzienia, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na długi czas. Policja podkreśla, że takie działania są kluczowe w eliminowaniu potencjalnych tragedii na drogach.

fot: Policja Zakopane