Będąc już po służbie, dwoje policjantów podczas drogi na terenie województwa podkarpackiego zauważyli niebezpiecznie prowadzącego swój pojazd kierowcę. Postanowili więc go zatrzymać.
Sytuacja miała miejsce w czwartek 7 listopada w okolicach godziny 21:00. Starszy posterunkowy Hubert Krauz, oraz starsza sierżant Patrycja Kuźma, będąc w czasie wolnym od pracy, widząc człowieka dziwnie prowadzącego swoje auto, postanowili zareagować. Gdy tylko udało im się zatrzymać pirata drogowego, otworzyli jego drzwi od strony kierowcy. 52-letni mężczyzna okazał się być pod wpływem alkoholu, co dało się wyczuć po samym zapachu. Krakowski mundurowy Hubert Krauz zabrał więc kluczyki ze stacyjki samochodu.
Powiadomiono policjantów na służbie
O całej sytuacji powiadomiono dyżurnego, który wysłał na miejsce patrol umundurowanych policjantów. Po przybyciu sprawdzili 52-latka alkomatem, który wykazał ponad dwa promile. Sprawdzono również bazę danych, czy mężczyzna był już zatrzymywany. Okazało się, że ma aktualnie zakaz prowadzenia pojazdami mechanicznymi.
Teraz nietrzeźwy kierowca trafi przed sąd. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Z kolei prowadzenie pojazdu mechanicznego mimo orzeczonego zakazu zagrożone jest karą od roku do 15 lat pozbawienia wolności, a dożywotnio w przypadku kolejnego przestępstwa tego typu oraz karą finansową nawet do 60 tysięcy złotych.
Pamiętajmy, żeby nigdy nie wsiadać za kierownicę pojazdu po spożyciu nawet śladowych ilości alkoholu. Bezwzględnie powstrzymujmy przed tym również osoby z naszej rodziny i otoczenia. Apelujemy do wszystkich kierowców o rozwagę i odpowiedzialność. Prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu jest poważnym przestępstwem, które może prowadzić do tragicznych konsekwencji.
fot: Mateusz Łysik / Głos24