środa, 9 sierpnia 2023 16:43, aktualizacja 2 lata temu

Poszła tylko zbierać grzyby. Nie spodziewała się, że tak to się skończy

Autor Marzena Gitler
Poszła tylko zbierać grzyby. Nie spodziewała się, że tak to się skończy

Sezon na grzyby w pełni. Nic dziwnego, że nie brakuje w lasach grzybiarzy, którzy wybrali się po te dary lasu. Bardzo przykrą przygodę przeżyła jednak kobieta, która szukała ich na zboczach Tuszyny (427 m n.p.m.), należącej do Korony Beskidu Myślenickiego.

Niebezpieczne wydarzenie opisali ratownicy z Grupy Podhalańskiej GOPR. "Tuż po godzinie 8:00 -  9 sierpnia - do Stacji Centralnej GP GOPR, w Rabce-Zdrój dociera zgłoszenie z dyspozytorni medycznej o 66-letniej (kobiecie - dop. red.), która podczas zbierania grzybów w masywie Tuszyna, przewróciła się i spadając po bardzo stromym zboczu doznała bardzo poważnego i bolesnego urazu kolana" - poinformowali w poście.

W dokładnej lokalizacji poszkodowanej pomogła aplikacja Ratunek, którą na szczęście miała na swoim telefonie. Na pomoc z Rabki wyjechało trzech ratowników i już po 30 minutach dotarli do unieruchomionej kobiety. Okazało się, że konieczny był transport w noszach Kong, bo stromy teren nie pozwolił na użycie quadu z przyczepką. 400 metrów niżej czekała już na pechową grzybiarkę karetka górska, która odwiozła ją na SOR do szpitala w Myślenicach. Cała akcja trwała do godz. 11.

fot. Pixabay

Myślenice - najnowsze informacje

Rozrywka