Potężny huk w Starym Sączu. Służby alarmowe zostały wezwane do zderzenia dwóch samochodów osobowych tuż przed godziną 21:00. Siła uderzenia była tak duża, że obaj kierowcy zakończyli swoją podróż w pobliskim rowie.
Do zdarzenia doszło 16 czerwca. Na miejsce wypadku wezwano jednostki ratunkowe z JRG nr 2 w Nowym Sączu oraz OSP Stary Sącz, a także załogę karetki pogotowia i policję.
Na miejscu okazało się, że doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Siła uderzenia była tak duża, że oba pojazdy znajdowały się w rowie, a na jezdni leżał silnik, który wypadł z jednego z pojazdów.
Droga była całkowicie zablokowana z powodu rozrzuconych części maszyn. Na szczęście jeden z kierowców wyszedł z tego zdarzenia bez szwanku i nie zgłaszał żadnych dolegliwości. U drugiego po krótkim badaniu medyków również nie stwierdzano poważnych obrażeń.
Akcja służb trwała blisko dwie godziny.
Foto: JRG nr 2 w Nowym Sączu