Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w sobotę wieczorem, 12 czerwca, w miejscowości Pogorzany w gminie Jodłownik. 14-letni chłopiec wpadł do rzeki i uległ podtopieniu. Niezbędna okazała się interwencja Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Zdarzenie miało miejsce kilkanaście minut przed godziną 19. - W nieustalonych na chwilę obecną okolicznościach 14-letni chłopiec wpadł do koryta rzeki, ulegając najprawdopodobniej podtopieniu – relacjonuje asp. Jolanta Batko, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej.
Chłopiec w stanie zagrożenia życia został przetransportowany przez LPR do szpitala w Krakowie. - W rejonie rzeki prawdopodobnie 14-latek przebywał z innymi dwoma kolegami – dodaje oficer prasowa. Policjanci ustalają dokładny przebieg i okoliczności tego zdarzenia.
- Nie zapominajmy, że woda to żywioł, który co roku zbiera śmiertelne żniwo, a za każdą z tych tragedii kryje się ból i cierpienie bliskich tych osób - przestrzegają policjanci. - Przyczyną tragedii na wodzie bardzo często jest lekkomyślność, brawura, lekceważenie obowiązujących przepisów, kąpiel w miejscach niestrzeżonych czy nieodpowiednia opieka nad dziećmi. Niekiedy chwila nieuwagi może kosztować utratę zdrowia, a nawet życia. Gdy dodatkowo ryzykownym zachowaniom towarzyszy alkohol lub środki odurzające, o tragedię nietrudno.
fot. OSP Pogorzany