poniedziałek, 29 marca 2021 12:35

Proboszcz tłumaczy wklejone, puste ławki. „Na przekazywany obraz nałożyły się aż trzy ujęcia”

Autor Aleksandra Tokarz
Proboszcz tłumaczy wklejone, puste ławki. „Na przekazywany obraz nałożyły się aż trzy ujęcia”

W trakcie transmisji z wczorajszej mszy św. z bazyliki św. Małgorzaty w Nowym Sączu wierni, uczestniczący w nabożeństwie przed telewizorami bądź komputerami, zauważyli, iż w kościele znajduje się, zgodnie zresztą z przepisami, mała ilość osób. Problem tkwi jednak w tym, że puste ławki zostały do transmisji … wklejone. Nie umknęło to ich uwadze, a sytuację komentowali w przeróżny sposób. Proboszcz parafii tłumaczy: „na przekazywany obraz nałożyły się aż trzy ujęcia. (…) Bazylika funkcjonuje w reżimie sanitarnym”.

Sprawę nagłośnił jeden z internautów. Do transmisji na żywo z mszy św. doklejono wolne ławki. Nie wiadomo więc ile wiernych faktycznie pojawiło się w kościele. Internauci komentując tę sytuację, pytali co na to Policja i minister zdrowia.

Większość osób uważa, że zrobiono to dlatego, żeby ukryć faktyczną liczbę wiernych podczas mszy świętej i zarzucają duchownym jednoczesne złamanie 8 i 5 przykazania.

Są też tacy, którzy uważają, że to sprytny sposób na obejście idiotycznych ich zdaniem obostrzeń. Z kolei obrońcy parafii tłumaczą wklejenie zdjęć trwającym obecnie remontem w świątyni i chęcią ukrycia nieestetycznych rusztowań.

Nowy Sącz. Jaki wstyd! Transmisja mszy z fejkowym zdjęciem
Parafia św. Małgorzaty w Nowym Sączu prowadziła transmisje mszy świętej pokazując wklejone zdjęcia pustych ławek po bokach ołtarza. Internauci komentują i pytają, co na to Policja i minister zdrowia.

Tymczasem sprawę skomentował proboszcz parafii pw. św. Małgorzaty dr Jerzy Jurkiewicz. - Odnośnie do zdarzenia, które miało miejsce 28 marca 2021 r., oświadczamy co następuje. W bazylice trwa remont generalny. Staramy się usilnie, aby nie ograniczał on życia liturgiczno-sakramentalnego. Prace remontowe, siłą rzeczy, wymuszają jednak wyłączanie poszczególnych przestrzeni świątyni z dostępu wiernych. Rodzi to również konieczność zmiany miejsca celebracji nabożeństw, a co za tym idzie modyfikacji ustawienia kamer.

- W bieżącej chwili prezbiterium bazyliki jest całkowicie wyłączone z kultu i odgrodzone folią, a liturgia sprawowana jest przy ołtarzu ustawionym pośrodku kościoła. Nowa liturgiczna przestrzeń pociągnęła za sobą zmianę umiejscowienia kamery. Niefortunnie się stało, że na przekazywany obraz nałożyły się aż trzy ujęcia. Stało się to jednak bez żadnego intencjonalnego zamiaru ukrywania czegokolwiek bądź manipulowania przekazem – jak to sugerowały niektóre media wyciągając z zaistniałej sytuacji tyleż sensacyjne, co pochopne i nieuprawnione wnioski. Niemniej jednak szczerze ubolewamy nad tym, co się wydarzyło i przepraszamy wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób poczuli się tym dotknięci czy zniesmaczeni – napisano w oświadczeniu.

- Nadmieniamy, iż mimo naszych najlepszych starań, niejednokrotnie zdarzały się przerwy czy zakłócenia w transmisjach liturgicznych. Środki techniczne same z siebie bywają nieprzewidywalne a cóż dopiero, kiedy przychodzi im funkcjonować w ciągle zmieniających się warunkach mobilno-remontowych. Pragniemy podkreślić, iż od samego początku pojawienia się pandemii bazylika funkcjonuje w reżimie sanitarnym, co jest podwójnie wymagające w kontekście remontu. Z tej perspektywy wyrażamy serdeczne „Bóg zapłać” wszystkim parafianom i pielgrzymom za ich cierpliwą wyrozumiałość, która umożliwia kultyczne życie naszego sanktuarium mimo wszelkich trudności i wyzwań, jakie niosą pandemia oraz kompleksowe prace renowacyjne – czytamy w oświadczeniu.

koronawirus najnowsze informacje

foto: @Michallo24 na Twitterze

Nowy Sącz

Nowy Sącz - najnowsze informacje

Rozrywka