poniedziałek, 29 lipca 2024 10:36, aktualizacja 4 miesiące temu

Przed policją schował się na strychu. Wcześniej zdemolował ulicę w Bielanach

Autor Antonina Sydor
Przed policją schował się na strychu. Wcześniej zdemolował ulicę w Bielanach

Mknący po bielańskich ulicach kierowca złamał wszystkie przepisy i zdewastował drogę. Choć na wskroś pijany, miał na tyle przytomności umysłu, by schować się przed funkcjonariuszami. Strych wydał się mu kryjówką doskonałą.

W miniony piątek, 26 lipca, na ulicę Kielecką w Bielanach wtargnął samochód marki Seat. Trzymający w rekach kierownicę 34-latek poturbował infrastrukturę wysepki rozdzielającej pasy ruchu, a nastepnie umknął pod osłoną nocy. Chwilę potem świadkowie całego wydarzenia ujrzeli go wbiegającego do pobliskiego domu. Nie wybiła jeszcze godzina 22, kiedy z komisariatu policji w Kętach wyruszyli policjanci w celu złapania delikwenta. Od razu skierowali się w stronę posesji, w której zgodnie z relacją przechodniów schronił się zuchwały kierowca i wślizgnęli się do domu przez uchylone drzwi balkonowe. Mieszkaniec gminy Kęty siedział ukryty na strychu. W tymże miejscu funkcjonariusze przekonali się, że we krwi kierowcy znajduje się 3,2 promila alkoholu, a nastepnie przewieźli go na komendę w Oświęcimiu.

Gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty spowodowania kolizji drogowej oraz kierowania samochodem będąc solidnie upitym. Spotka go kara do trzech lat pozbawienia wolności, co najmniej trzyletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi oraz wysoka grzywna. Jako iż badanie wykazało wartość wyższą niż 1,5 promila alkoholu, funkcjonariusze zarekwirowali jego samochód, na poczet przyszłej grzywny. KPP w Oświęcimiu wyraziło wdzięczność mieszkańcom Brzezinki, Grojca, Międzybrodzia Bialskiego oraz Pińczowa, którzy zadenuncjowali kierowcę i dzięki temu umożliwili służbom jego prędkie ujęcie.

źródło: KPP w Oświęcimiu

Małopolska - najnowsze informacje

Rozrywka