Rośnie strach wśród Polaków. W momencie gdy śpimy - ktoś łapie za klamkę od naszych drzwi

Wyobraź sobie, że jesteś w trakcie snu, gdy ktoś nagle łapie za klamkę od drzwi wejściowych. To już nie są jednorazowe sytuację. Nie tylko na terenie całego naszego kraju, ale również w Małopolsce coraz częściej pojawiają się zgłoszenia na policję związane z kradzieżami na tzw. „klamkę”. I mimo że złodzieje są raczej ostrożni w swoich działaniach i wynoszą z otwartych mieszkań tylko te rzeczy, które znajdują się w przedpokoju, to sami możemy sobie wyobrazić – jaki towarzyszy człowiekowi strach, gdy będąc sami w domu nagle zobaczymy, że klamka od drzwi zaczyna się poruszać…

Kradzież "na klamkę" to stara i niestety dobrze znana metoda wśród złodziei. Polega na tym, że potencjalny złodziej dostaje się na klatkę schodową do bloku i po prostu losowo naciska klamki w drzwiach do mieszkań. Jeśli właściciel nie przekręcił klucza lub zamka, to złodziej wchodzi do mieszkania i kradnie rzeczy z przedpokoju, które leżą w zasięgu jego ręki, np. portfele, klucze do samochodu, torebki damskie, perfumy, telefony komórkowe.

• Zobacz też: Pokorny złodziej. Przeżegnał się w kościele, po czym... okradł skarbony

W ostatnich tygodniach niezwykle głośno zrobiło o jednym z osiedli na terenie Katowic. Tam złodzieje poszli o krok dalej, ponieważ nie tylko próbowali wejść do środka, ale również zaczęli oznaczać mieszkania, które potencjalnie można obrabować. Jak łatwo sobie wyobrazić, dla mieszkańców nie była to komfortowa sytuacja, że do ich mieszkania w każdej chwili może wejść obca osoba, dlatego na własną rękę postanowili zorganizować wielką sąsiedzką mobilizację wymierzonej przeciwko włamywaczom.

Efekt jest taki, że popularne osiedle Koszutki w stolicy województwa śląskiego jest obecnie dla nich spaloną ziemią, jednak problem kradzieży na tzw. „klamkę” dotyczy obecnie w zasadzie całego kraju. Również wśród młodych zrobiło się głośno na temat „tajemniczego łapania za klamkę od drzwi” – zarówno w nocy, jak i dzień – co można zobaczyć na popularnej aplikacji TikTok. Wystarczy dodać, że materiał użytkownika „macioseu” zyskał setki tysięcy wyświetleń, a w komentarzach młodzi ludzie zaczęli obawiać się o bezpieczeństwo we własnym mieszkaniu.

@macioseu

Uwaga

♬ dźwięk oryginalny - Maciek Zalech/Macios

Źródło wideo: TikTok - "macioseu"

Policjanci apelują, że przed próbą takiej kradzieży można się uchronić postępując zgodnie z poniższymi punktami:

• po wejściu do mieszkania trzeba zamknąć drzwi i przekręcić klucze lub zamek;
• jeśli ktoś zauważy obcą osobę, która kręci się po klatce, warto zapytać, co ona tu robi (to tzw. współpraca sąsiedzka);
• wpisując kod do klatki, należy go zasłonić ręką;
• gdy zauważymy złodzieja, trzeba krzyknąć: "Uwaga, złodziej!", zadzwonić pod nr 112, a także zapamiętać, jak wyglądał sprawca.

Dobrze „wytrenowanemu” złodziejowi wystarczy kilka sekund, by przeskanować przedpokój i ocenić, czy są w nim wartościowe rzeczy...

Foto: Małopolska policja - zdjęcie poglądowe