wtorek, 5 kwietnia 2022 10:35

Kraków: Rosyjskie oprogramowanie w miejskich komputerach. Stowarzyszenie Ulepszamy Kraków! chce odinstalowania

Autor Marzena Gitler
Kraków: Rosyjskie oprogramowanie w miejskich komputerach. Stowarzyszenie Ulepszamy Kraków! chce odinstalowania

Część miejskich instytucji korzysta z oprogramowania antywirusowego rosyjskiej firmy ,,Kaspersky Lab", które zdaniem amerykańskiej administracji może być narzędziem Kremla służącym do szpiegowania. Stowarzyszenie Ulepszamy Kraków! chce jak najszybszego odinstalowania oprogramowania.

Władze wielu zachodnich państw już od kilku lat ostrzegają przed rosyjskim antywirusem, a kolejne kraje zakazują jego stosowania. – Mimo tego w Krakowie program został zainstalowany na komputerach, gdzie przechowane są poufne dane. Firma dostała zlecenie na aktualizacje z wolnej ręki bez przetargu – alarmuje Krzysztof Kwarciak, prezes Stowarzyszenia Ulepszamy Kraków! – Stowarzyszenie składa dziś apel do Prezydenta Jacka Majchrowskiego o jak najszybsze odinstalowanie rosyjskiego programu z miejskich komputerów i wyjaśnienie okoliczności wyboru wątpliwej aplikacji. Trudno jest nam zrozumieć taką beztroskę miasta w sprawach dotyczących bezpieczeństwa danych – informuje Kwarciak.

Radny dzielnicy Zwierzyniec i prezes Stowarzyszenia Ulepszamy Kraków! uważa, że oprogramowanie stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa ważnych danych. – Samorząd dysponuje wieloma informacjami, które mogą być bezcenne dla zagranicznego wywiadu. Jak ważny jest dostęp do zwyczajnych danych ewidencji ludności pokazuje zatrzymanie rosyjskiego szpiega, który pracował w warszawskim Urzędzie Stanu Cywilnego. Miasto korzystało z aplikacji już po tym jak w wielu miejscach pojawiały się publikacje ostrzegające przed stosowaniem usług firmy zza wschodniej granicy. W dodatku zlekceważono przestrogi polskiego Ministerstwa Obrony Narodowej – komentuje Kwarciak.

Ostrzega też, że zagrożone są wrażliwe dane mieszkańców. – Rosyjskie oprogramowanie znalazło się między innymi na ponad  850 komputerach Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Jednostka  dysponuje dostępem do wielu rządowych systemów, w tym także ewidencji ludności oraz posiada dane dotyczące stanu majątkowego dziesiątek tysięcy osób i przetwarza informacje o problemach z uzależnieniami sporej rzeszy ludzi. W dodatku MOPS przechowuje dokumentację dotyczącą uchodźców z Ukrainy. Chyba nie ma innej miejskiej instytucji, która w swoich zasobach miałaby równie wrażliwe i poufne dane. Łatwo sobie wyobrazić do czego można wykorzystać tak istotne informacje. MOPS  korzysta z oprogramowania rosyjskiej firmy już od kliku lat, a co roku zapada decyzja o przedłużeniu licencji bez przetargu. Ostatnia umowa została podpisania w połowie lutego tego roku – wylicza Kwarciak. – Rosyjskie oprogramowanie bardzo sobie upodobała także miejska jednostka Klimat-Energia-Gospodarka Wodna, które nawet w specyfikacjach sprzętu komputerowego przy kolejnych zamówieniach żąda, aby aplikacja była już zainstalowana na dostarczanych urządzeniach. Przez wiele lat także krakowski magistrat zmawiał oprogramowane firmy Kasperky Labs. Nie udało nam się ustalić jak jest obecnie. W jedynym zarządzeń prezydenta można jednak przeczytać, że jeszcze jakiś czas temu aplikacja była zainstalowana na stacjach roboczych, używanych przez Straż Miejską i Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzenia Kryzowego, który odpowiada m.in za kwestie obronności (zarządzenie 2635/2020). Według naszych informacji program może być nadal zainstalowany prawdopodobnie na przynajmniej niektórych komputerach samego Urzędu Miasta Krakowa – ocenia prezes Stowarzyszenia Ulepszamy Kraków!.

Warto podkreślić, że  już w 2017 roku instytucje publicznej były ostrzegane przed stosowaniem oprogramowania firmy ,,Kaspersky Lab”, kiedy to pojawiły się podejrzenia dotyczące wykradania danych przy pomocy aplikacji. Od wielu lat amerykański i brytyjski wywiad biją na alarm, a w 2017 roku polskie Ministerstwo Obrony Narodowej przestrzegało przed instalowaniem aplikacji. Sprawa była bardzo głośna i szeroko komentowano ją w mediach.  – Zadziwiające jest, że osoby odpowiedzialnie za bezpieczeństwo informatyczne miejskich instytucji, które powinny dobrze orientować się w sytuacji, nie dostrzegły potencjalnego zagrożenia. Kolejne decyzje o wykupie i przedłużeniu licencji, które zapadały po 2017 roku uważam za przejaw beztroski miasta w sprawach dotyczących bezpieczeństwa danych – uważa Krzysztof Kwarciak.

Stowarzyszenie Ulepszamy Kraków! chce jak najszybszego odinstalowania oprogramowania. – Apelujemy  do Pana Prezydenta, aby miasto jak najszybciej podjęło decyzję o odinstalowaniu rosyjskiego oprogramowania ze wszystkich urządzeń i wypowiedziało umowę z firmą Kasperky. Za rezygnacją z usług firmy przemawiają nie tylko względy bezpieczeństwa, ale również kwestie etyczne. Trudno zaakceptować, żeby pieniądze krakowskich podatników szły do rosyjskiego przedsiębiorstwa, które jest oskarżane o powiązania z kremlowskim służbami – argumentuje Kwarciak.

fot. Pixabay.com

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka