By w końcu zatrzymać niebezpieczną seniorkę, współpracowało ze sobą kilka oddziałów policji z całego województwa. Co prawda nie działała sama, ale fakt, że mowa o 60-latce może szokować.
Policjanci z Krakowa, Tarnowa i Myślenic podjęli się współpracy, która miała doprowadzić do rozbicia grupy przestępczej. Brzmi to może zbyt poważnie w kontekście dwóch taksówkarzy i 60-latki, ale przez miesiąc okradli ludzi na łącznie 300 tysięcy złotych. Sprawa więc była najwyższej wagi.
Zatrzymanie przestępców
Na terenie powiatu myślenickiego udało się zatrzymać podejrzaną seniorkę, wraz z jednym z kierowców. Kobieta miała przy sobie 30 tysięcy złotych, które wcześniej odebrała od poszkodowanego seniora. Po wylegitymowaniu sprawdzili także mieszkanie podejrzanej. Historia zaczęła nabierać tempa.
Dalsza część artykułu pod galerią zdjęć



W jej lokum znajdowały się bowiem kolejne stosy gotówki. Kwota opiewała na 113 tysięcy. Znaleziono także kilka banknotów w obcych walutach jak euro czy dolary. Tego samego dnia udało się także zatrzymać drugiego z podejrzanych taksówkarzy, który pomagał jako kierowca.
Znany schemat działania
Policjanci, którzy rozpracowali przestępczą działalność oszustów, ustalili, że seniorzy oszukiwani byli metodą „na policjanta”. Do pokrzywdzonych dzwoniła osoba, podając się za funkcjonariusza policji, informując, że pieniądze zgromadzone na jej koncie bankowym są zagrożone. Oszust instruował pokrzywdzonego, że nie straci swoich oszczędności, jeśli przekaże mu je na przechowanie w ramach tajnej akcji policyjnej.
Przekazywana gotówka miała być odpowiednio zapakowana i wyrzucona przez okno, bądź zawieszona na ogrodzeniu. Wtedy właśnie zjawiała się 60-letnia oszustka, która zabierała pakunek i odjeżdżała z miejsca zdarzenia taksówką.
Zatrzymani przestępcy
Choć ich działalność nie trwała zbyt długo, bo około miesiąca, to na terenie Małopolski i Podkarpacia oszukali wielu ludzi na łączną sumę około 300 tysięcy złotych. Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań, a na ten moment cała trójka sprawców trafiła do aresztu.
Fot: Policja Małopolska