14 maja, funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Myślenicach przeprowadzili wzmożone działania mające na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach. Niestety, ich wyniki są alarmujące. Podczas jednego dnia mundurowi ujawnili szereg skrajnie niebezpiecznych i nieodpowiedzialnych zachowań kierowców – zarówno dorosłych, jak i nieletnich.
Do jednej z najbardziej niepokojących sytuacji doszło około godziny 20:40 w Wiśniowej. Policjanci zatrzymali motorower marki Honda, którym kierował 16-latek. Badanie alkomatem wykazało, że miał on ponad 0,3 promila alkoholu w organizmie. Na miejsce wezwana została jego matka. Jak się okazało, kobieta przyjechała samochodem, mimo że również była nietrzeźwa – miała ponad 1,5 promila. Policjanci natychmiast zatrzymali jej prawo jazdy. Opiekę nad rodziną i pojazdami przejęła trzeźwa córka, która przyjechała na miejsce.
Około godziny 16:40 w Osieczanach policjanci zatrzymali do kontroli kierującego Oplem. 53-letni mieszkaniec powiatu myślenickiego miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Mężczyzna był tak pijany, że bełkotał i nie był w stanie prowadzić zrozumiałej rozmowy. Został zatrzymany, a jego pojazd trafił na strzeżony parking.
W Sułkowicach na ul. Ptasznica około godziny 17:50 policjanci zmierzyli prędkość Forda, który poruszał się z zawrotną prędkością 108 km/h przy ograniczeniu do 50 km/h. Za kierownicą siedziała 31-letnia kobieta, która została ukarana mandatem w wysokości 1500 zł i otrzymała 13 punktów karnych. Policjanci zatrzymali jej także prawo jazdy.
Niecodzienna interwencja miała miejsce również w Sułkowicach, około godziny 20:38. Kierowca BMW na widok policyjnego patrolu gwałtownie skręcił na posesję i próbował zamienić się miejscami z pasażerką. Policjanci szybko zorientowali się w sytuacji. 37-letni kierowca miał ponad 2,4 promila alkoholu. W samochodzie znajdowała się również jego 3-letnia córka. Sprawa została skierowana do sądu.
Tego dnia doszło także do potrącenia młodego rowerzysty. W Stróży nastolatek wyjechał z drogi podporządkowanej, nie zatrzymując się na znaku „STOP”. Został uderzony przez prawidłowo jadące BMW. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Około godziny 19:35 w Sułkowicach doszło do przewrócenia motocykla typu cross. Jak się okazało, kierującym był 16-latek, który nie posiadał żadnych uprawnień do prowadzenia pojazdu. Motocykl należał do jego ojca. Na miejsce wezwano opiekuna, który przejął pojazd i syna. Sprawa trafi do sądu rodzinnego.
Foto: