czwartek, 1 sierpnia 2024 11:38, aktualizacja 3 miesiące temu

[ZDJĘCIA] „Skala zniszczeń poraża”. Wandale w Parku Reduta na Prądniku Czerwonym

Autor Krystian Kwiecień
[ZDJĘCIA] „Skala zniszczeń poraża”. Wandale w Parku Reduta na Prądniku Czerwonym

Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie opublikował za pośrednictwem swoich social mediów komunikat o skali dewastacji, która dokonała się na terenie Parku Reduta.

Park Reduta to krakowski park na Prądniku Czerwonym, który w 2019 roku przeszedł metamorfozę. Jego charakter współtworzyli mieszkańcy w toku przeprowadzonych przez Zarząd Zieleni Miejskiej warsztatów konsultacyjnych. W parku posadzono 300 drzew, 8 tysięcy krzewów, 131 drzewek owocowych, prawie 900 krzewów owocowych, ponad 2 tysiące pnączy i 3,5 tysiąca bylin. Powstało w nim ponad 25 tysięcy metrów kwadratowych trawników i łąk kwietnych.

W parku powstał wielofunkcyjny, 200-metrowy pawilon z tarasem, w którym funkcjonuje kawiarnia. W parku zamontowanych zostało około 100 ławek, 135 koszy na śmieci, 20 hamaków, 20 leżaków oraz poidełko. W części leśnej parku powstała ścieżka spacerowa pomiędzy drzewami, przeznaczona dla biegaczy oraz plac zabaw.

Za placem zabaw w stronę ulicy Rozrywka znajduje się część leśna, w której utworzono ścieżkę edukacyjną „Drugie życie drzew”, poświęconą znaczeniu martwego drzewa. Postawiono tablice edukacyjne z informacjami, szałasy, ambony na które można wejść, a nawet "leśną klasę" – miejsce z tablicą kredową i pieńkami do siedzenia. A wszystko pośród małego lasu z licznymi kłodami i suchym drewnem. I to właśnie to piękne miejsce padło ofiara wandali.

W środę 31 lipca pojawił się wpis, w który aż ciężko uwierzyć: „Kolejny dzień kolejna dawka... przykrych wiadomości. Tym razem prezentujemy Wam obraz ogromnej dewastacji i zniszczeń, których sprawcą jest... człowiek. Ścieżka edukacyjna "Drugie życie drzew" w Parku Reduta w Krakowie wygląda, jakby przeszedł tamtędy mocny huragan, a to tylko lub aż... człowiek. Ciężko zrozumieć takie zachowanie. Skala poraża. Wspólne nie znaczy niczyje”. - widnieje na stronie Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie.

Kolejny dzień kolejna dawka... przykrych wiadomości. 😧 Tym razem prezentujemy Wam obraz ogromnej dewastacji i...

Opublikowany przez Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie Środa, 31 lipca 2024

W tym parku zbierają się grupy młodych nastolatków, którzy spożywają alkohol i są bardzo hałaśliwi. Jak widać, ich kolejną zabawą poza pozostawieniem bohomazów na koszach na śmieci jest niszczenie wszystkiego wokół. Policja wraz ze Strażą Miejską powinna dołożyć wszelkich starań, żeby ukrócić takie zachowanie. Nie jest to trudne. Wystarczy parę pieszych, nocnych patroli” - zauważa radny Prądnika Czerwonego Marcin Borek.

Zostały zniszczone ławki, tablice informacyjne, elementy małej architektury i kosze na śmieci, które po otwarciu parku kilka lat temu przez swą ilość często były obiektem żartów. Nie jest to jednak usprawiedliwienie, by dokonywać takiej skali zniszczeń. To kolejny przykład wandalizmu w Krakowie. Aby mu przeciwdziałać Zarząd Zieleni Miejskiej prowadzi kampanię "Wspólne nie znaczy niczyje". Choć akcja jest jak najbardziej słuszna, na razie nie przynosi takich efektów. Miała przeciwdziałać szeroko pojętemu wandalizmowi, ale w tym wypadku nie udało się mu zapobiec. Tym bardziej przykre, że zieleni w Krakowie jest wciąż za mało.

Akcja "Wspólne nie znaczy niczyje" / Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie

fot: Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie / Facebook

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka