W poniedziałek (20 września) funkcjonariusze Karpackiego Oddziału Straży Granicznej interweniowali wobec agresywnej pasażerki przylatującej z hiszpańskiej Walencji do Krakowa. Kapitan samolotu zgłosił potrzebę podjęcia działań przez służby po tym, jak 41-letnia obywatelka Czech zaczęła zakłócać porządek na pokładzie i nie reagowała na polecenia załogi.
Jak informuje Straż Graniczna, kobieta wykazywała agresję już podczas lotu – nie podporządkowywała się personelowi pokładowemu oraz swoim zachowaniem stwarzała zagrożenie dla bezpieczeństwa pasażerów. Po wylądowaniu samolotu na płycie postojowej krakowskiego lotniska, do akcji wkroczyli funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych z Placówki SG w Krakowie-Balicach.
W trakcie interwencji 41-latka nadal nie stosowała się do wydawanych poleceń, a dodatkowo naruszyła nietykalność cielesną jednego z funkcjonariuszy. W związku z tym wobec kobiety użyto środków przymusu bezpośredniego – siły fizycznej z zastosowaniem technik transportowych oraz kajdanek.
Po przewiezieniu do pomieszczeń służbowych kobieta przejawiała zachowania autoagresywne, dlatego została przebadana przez lekarzy jednego z krakowskich szpitali. Po uzyskaniu opinii medycznej została zatrzymana – w związku z uzasadnionym podejrzeniem popełnienia przestępstwa naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego, co jest przestępstwem z art. 222 §1 Kodeksu karnego.
To jednak nie koniec konsekwencji. W związku z naruszeniem przepisów ustawy Prawo lotnicze, pasażerka została również ukarana mandatem karnym w wysokości 300 zł – mandat przyjęła.
Podczas przesłuchania kobieta przyznała się do popełnienia czynu i złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Po konsultacji z Prokuratorem Prokuratury Rejonowej Kraków–Prądnik Biały, ustalono karę grzywny w wysokości 6 000 zł, obowiązek zapłaty nawiązki w wysokości 2 000 zł na rzecz pokrzywdzonego funkcjonariusza oraz pokrycie kosztów postępowania sądowego.
Foto: Karpacki Oddział SG