Jeszcze kilka lat temu z dumą ogłaszano, że w Zakopanem lokalny stadion zostanie zmodernizowany. Już za nie długo obiekt zostanie oddany do użytku, jednak powstaje wiele zarzutów, które dotyczą sensu tej inwestycji.
— Inwestycje w Zakopanem, o których dzisiaj mówimy to rekreacja i sport, z której będą korzystać nie tylko mieszkańcy regionu, ale i wypoczywający pod Tatrami turyści. Dzięki przekazanym środkom zostanie również całkowicie zmodernizowany stadion sportowy, z którego skorzystają dzieci, młodzież i kluby sportowe.
— powiedział we wrześniu 2022 ówczesny marszałek Witold Kozłowski.
Trzy lata temu, gdy umowa na ten cel była podpisywana, to cel wydawał się być jasny i klarowny. Budowa nowoczesnego stadionu, na którym będą mogły odbywać się zawody lekkoatletyczne, oraz piłkarskie. Z początkiem października bieżącego roku obiekt ma zostać oddany do użytku.
Co powstało?
Zmodernizowany stadion na ulicy Orkana w Zakopanem otrzymał nowe życie. Nowa sztuczna nawierzchnia, bieżnie do biegów na 100, oraz 300 metrów, ponadto skocznie wzwyż, w dal, a także rzutnie do kuli. Powstało także boisko treningowe. Wszystko na pierwszy rzut oka wygląda i brzmi naprawdę dobrze. Skąd więc niezadowolenie?
Dalsza część artykułu po galerią zdjęć
Absurdy stadionu
Obiekt, którego koszt to około 28 milionów złotych (90% kwoty pochodzi z miejskiego budżetu) ma niestety sporo niedociągnięć. Samo boisko, choć prezentuje się okazale, nie spełnia określonych wymiarów, przez co uczniowie i młodzież będą mogli korzystać z niej w trakcie lekcji i zajęć sportowych, ale profesjonalni zawodnicy już nie.
— Ja też chciałbym na Orkana pełnowymiarowe boisko do piłki nożnej, ale po pierwsze – wymiary i ukształtowanie terenu na to nie pozwalają, po drugie – obiekt został przekazany miastu przez powiat tatrzański w 2004 roku na cele sportu szkolnego, szkół podstawowych, dla których organem prowadzącym jest miasto Zakopane i szkół ponadpodstawowych, dla których organem prowadzącym jest powiat tatrzański. Warto podkreślić, że powiat przez lata od 2004 roku do chwili obecnej przekazuje nam środki na realizację obowiązkowych lekcji z w/f i organizowanie imprez sportowych.
— napisał radny miejski Jan Gluc.
Burmistrz Zakopanego Łukasz Filipowicz chce, by w mieście powstał drugi stadion, na którym już wszelkie wymogi będą spełnione. Na ten moment brak jednak konkretnej lokalizacji na takową inwestycję.
Choć obiekt powstaje na Podhalu, to murawa nie jest podgrzewana, a co za tym idzie, nie jest przystosowana do zimy. Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji (MOSiR) planuje w zamian zakup sprzętu do odśnieżana.
"Rozwiązania nie do przyjęcia"
Cytowany przez Gazetę Krakowską radny miejski Zbigniew Szczerba zwraca uwagę na absurdy w samym budynku. Zbyt duża liczba korytarzy, oraz łazienek, ponadto szatnie oddalone od siebie o 50 metrów, co przy zajęciach z młodzieżą prowadzonych przez jednego wychowawcę będzie kłopotliwe.
— Trener nie może zostawić grupy chłopców w jednej szatni, a dziewcząt w drugiej, bo się nie sklonuje. Do tego w budynku za 30 mln zł są rozwiązania nie do przyjęcia - np. drzwi od toalety otwierające się wprost na prysznice. Takie rzeczy trzeba poprawić.
- zaznacza radny Szczerba.
Stadion na ulicy Orkana w Zakopanem planowo ma zostać oddany do użytku w niedzielę 5 października.
Fot: UM w Zakopanem
