AKTUALIZACJA. Tragedia w Mostkach na Sądecczyźnie. Zwłok szukano kilka godzin [FOTO]

Nie żyje 12- i 20-latek, którzy w poniedziałek (14 sierpnia) spadli z deski surfingowej do wody na stawie w Mostkach (pow. nowosądecki). Ciała wyciągnęli nurkowie po 4 godzinach.

Informację o topiących się osobach na stawie w Mostkach zgłosili służbom świadkowie zdarzenia. Według ich relacji 12-latek wraz z 20-letnim wujkiem surfowali na jednej desce w stawie, na terenie prywatnym w Mostkach koło Nowego Sącza. Gdy deska wywróciła się, obaj zniknęli pod wodą. Zdjęcia z akcji ratunkowej opublikowało Starosędeckie.info i Małopolska Alarmowo.

– Zgłoszenie otrzymaliśmy około godz. 15.30. Poinformowano, że mogło dojść do utonięcia dwóch osób. Na miejsce zdarzenia zadysponowano strażaków między innymi z JRG 2 wyposażonych w łódź – poinformował komendant PSP Nowy Sącz st. bryg Paweł Motyka. Sądeckich ratowników wspierali nurkowie z Tarnowa i Krakowa a także dron. Ok. godz. 18 udało się zlokalizować poszukiwanych. Nurkowie podjęli ich z wody i zostali przetransportowani na brzeg, gdzie stwierdzono zgon. Obie ofiary to mieszkańcy gminy Stary Sącz.

Na miejsce przyjechał prokurator. Przeprowadzone są oględziny. Policja będzie ustalać, jak doszło do tragicznego wypadku.

AKTUALIZACJA

Akcję w Mostkach opisała KMP w Nowym Sączu i sądecka Policja. Z opublikowanych komunikatów wynika, że pierwsze poszukiwania dwóch osób na pontonie rozpoczęli świadkowie tragedii (dwie osoby postronne), którzy też wezwali służby.

Natychmiast po przybyciu na miejsce strażaków wprowadzono do działań tzw. szybkiego nurka z JRG nr 1 w Nowym Sączu oraz prowadzono poszukiwania ze sprzętu pływającego. Dno stawu było przeczesywane przez nurka asekurowanego z łodzi oraz z łodzi z wykorzystaniem bosaków. Zlokalizować poszukiwanych próbowano też z wykorzystaniem drona. Niestety, z powodu niskiej przejrzystości wody oraz dużej ilości wodorostów nie udało się ich zaobserwować.

Na miejsce zdarzenia przybył zastęp ratownictwa wodnego z Tarnowa, grupa wodno-nurkowa z Krakowa oraz Specjalistyczna Grupa Sonarową z Krakowa. Kolejni nurkowie PSP przeszukiwali staw.

Osoby poszukiwane zlokalizował nurek po ponad czterech godzinach akcji. Obie ofiary zostatały wyciągnięte z wody na łodzie i przewiezione na brzeg.

Po wydobyciu zwłok na brzeg zastępy odesłano do jednostek macierzystych. Na miejscu został zastęp OSP Stary Sącz, który oświetlał teren działań na potrzeby czynności operacyjnych prowadzonych przez Prokuratora i Policję. Działania strażaków trwały sześć i pół godziny.

Jak informuje policja, obie ofiary to mieszkańcy Sądecczyzny. Na miejscu zdarzenia do późnych godzin nocnych pracowali policjanci pod nadzorem Prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu. Dokładne okoliczności i przyczyny tego tragicznego zdarzenia będą wyjaśniane w toku prowadzonego śledztwa przez Prokuraturę Rejonową w Nowym Sączu.

fot. PSP Nowy Sącz