Kompletnie rozbite drogie auto, 3 młode osoby poważnie ranne oraz duże utrudnienia na drodze to efekt wypadku, do którego doszło 30 grudnia na drodze wojewódzkiej 980 w Siemiechowie (gm. Gromnik, pow. tarnowski). W akcji pomógł śmigłowiec LPR.
30 grudnia po południu, na drodze wojewódzkiej DW 980 w Siemiechowie osobowe bmw, kierowane przez 18-letniego mieszkańca powiatu tarnowskiego, wpadło w poślizg i uderzyło bokiem w metalowe elementy infrastruktury drogowej.
Na miejscu konieczna była interwencja strażaków, którzy uwolnili zakleszczonych w pojeździe pasażerów. Jeden z nich był nieprzytomny i konieczne było wezwanie na miejsce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które zabrało rannego do krośnieńskiego szpitala.
Pozostałych dwóch pasażerów, zostało przetransportowanych do tarnowskiego szpitala ich życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Droga w miejscu wypadku była częściowo zablokowana, a ruch odbywał się w sposób wahadłowy. Policjanci zabezpieczyli miejsce wypadku oraz zebrali dowody, które będą wykorzystane w prowadzonym dochodzeniu. 18-letni kierowca bmw był trzeźwy. Jego rówieśnik zabrany helikopterem ma poważne obrażenia klatki piersiowej i pozostaje w szpitalu.
inf. i foto: KMP w Tarnowie


