Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Krakowie zaapelowało w mediach społecznościowych do swoich pasażerów. -Bądź wrażliwy na innych! Nie naciskaj przycisków, które służą osobom z ograniczoną mobilnością - zaapelowali pracownicy MPK.
Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Krakowie w ostatnim czasie przeprowadziło monitoring korzystania z przycisków dla osób z ograniczoną mobilnością.
– Każdy pojazd MPK jest wyposażony w specjalne przyciski dla osób z ograniczoną mobilnością, czyli poruszających się na wózkach inwalidzkich, niewidomych, słabowidzących, opiekunów podróżujących z dziećmi w wózkach, osób poruszających się przy pomocy kul i lasek oraz z większym bagażem - wyjaśnia MPK.
Kiedy wspomniany przycisk naciśnie osoba do tego uprawniona, na pulpicie prowadzącego zaświeci się specjalna kontrolka.
– To znak dla kierowcy lub motorniczego, że z pojazdu będzie wysiadać osoba, która może potrzebować więcej czasu na opuszczenie pojazdu lub wręcz będzie potrzebować pomocy prowadzącego. To bardzo ważne przyciski montowane w pojazdach w określonym celu – wyłącznie z myślą o osobach z ograniczoną mobilnością. Apelujemy do wszystkich pasażerów, którzy nie mają problemów z poruszaniem się, aby ich nie wykorzystywali - proszą pracownicy MPK.
Kiedy przycisk jest używany bez powodu, takie działanie niepotrzebnie angażuje uwagę i czas prowadzących.
– Jednocześnie sprawia, że maleje ich zdolność do reagowania, gdy w końcu z przycisku skorzysta osoba do tego uprawniona - przekazuje MPK.
Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Krakowie postanowiło podzielić się wynikami testów, które w dniach 24 i 25 marca przeprowadził motorniczy Sławek, pracując w tramwaju Krakowiak na linni nr 4.
– Przez ok. 8 godzin pracy przez dwa dni za każdym razem, gdy pasażer nacisnął przycisk przeznaczony dla osoby z ograniczoną mobilnością, także ten na zewnątrz, zapisywałem w zeszycie czy użycie tego przycisku było zasadne, czy też nie. Za zasadne uznawałem użycie go przez osoby o ograniczonej mobilności – poruszające na wózkach, z wózkami dziecięcymi, poruszające się o kulach lub jadące z dużymi walizkami. Za niezasadne - gdy przycisku używały osoby poruszające się bez żadnych widocznych problemów - wyjaśnia motorniczy Sławek.
Wyniki dają do myślenia. W pierwszym dniu testu specjalne przyciski zostały naciśnięte tylko 6 razy przez osoby do tego uprawnione i aż 50 razy przez osoby nieuprawnione. Oznacza to, że tylko 12% stanowiły uzasadnione przypadki. W drugim dniu testu motorniczy zarejestrował 8 uzasadnionych przypadków użycia przycisków i aż 52 nieuzasadnionych. Oznacza to, że jedynie 15% stanowiły uzasadnione przypadki.
– Bądź wrażliwy na innych! Nie naciskaj przycisków, które służą osobom z ograniczoną mobilnością - apeluje MPK.
