Po interwencji policjantów pies przetrzymywany w piwnicy na łańcuchu został odebrany i przekazany pod opiekę wolontariuszy. Mundurowi z Suchej Beskidzkiej odkryli, że pies rasy mieszanej był nie tylko zaniedbany, ale także pozbawiony dostępu do światła dziennego, spędzając czas wśród odpadków i własnych odchodów. Właściciele usłyszeli zarzuty.
W połowie 2024 roku funkcjonariusze zostali wezwani do jednej z posesji w Suchej Beskidzkiej, gdzie podejrzewano, że psy są trzymane w złych warunkach. Po przybyciu na miejsce odkryli, że jeden z psów był zamknięty w piwnicy, przywiązany na krótkim łańcuchu. Wokół niego znajdowało się wiele odpadków, w tym jego własne odchody. Pomieszczenie nie miało okien, co uniemożliwiało psu dostęp do światła dziennego. Policjanci ustalili również, że pies nie miał aktualnych szczepień. Właściciel został ukarany mandatem za brak szczepień, a zwierzę trafiło pod opiekę wolontariuszy. O właścicielach poinformowano, że niewłaściwa opieka nad zwierzętami może skutkować konsekwencjami prawnymi, a sprawa zostanie skierowana do sądu. Ustawa o ochronie zwierząt jasno określa zasady ich trzymania.
Zgodnie z artykułem 9 tej ustawy, osoba posiadająca zwierzę domowe ma obowiązek zapewnić mu odpowiednie warunki, chroniące przed zimnem, upałem i opadami, a także dostęp do światła dziennego, właściwą karmę i stały dostęp do wody. Przepisy te regulują również zasady trzymania psa na łańcuchu, zabraniając jego stałego przetrzymywania na uwięzi dłużej niż 12 godzin dziennie, jeśli prowadzi to do cierpienia lub uszkodzenia ciała. Długość łańcucha nie może być krótsza niż 3 metry.
10 stycznia tego roku przeciwko 57-letniemu mężczyźnie oraz jego 56-letniej żonie z powiatu suskiego został wniesiony akt oskarżenia. Grozi im do 3 lat pozbawienia wolności za znęcanie się nad zwierzęciem.
Inf.: KPP Sucha Beskidzka
