11-letnia dziewczynka połknęła dużą ilość leków. Jej stan pogarszał się, a w okolicy nie było żadnej wolnej karetki. Na pomoc ruszyli policjanci.
Patrol skierowany został do jednego z mieszkań w Trzebini. - Pochodziło stamtąd zgłoszenie o 11 - letniej dziewczynce, która miała połknąć dużą ilość leków. Będąc już w mieszkaniu dziecka policjanci zgodnie z zaleceniem dyspozytora medycznego podali dziewczynce wodę z solą wywołując tym samym torsje. Po chwili jednak stan dziewczynki znacznie się pogorszył, a wszystkie karetki pogotowia były zajęte. Funkcjonariusze zdawali sobie sprawę, że czas gra tutaj bardzo ważną rolę. Błyskawicznie zabrali 11-latkę wraz z jej ojcem do radiowozu i na sygnałach przetransportowali do szpitala. Tam dziewczynka otrzymała na czas fachową, medyczną pomoc - informuje rzeczniczka chrzanowskiej policji Iwona Szelichiewicz.
To nie jedyna taka akcja. Niespełna pół godziny wcześniej trzebińscy policjanci pomogli 72-letniemu mężczyźnie, który miał problemy z poruszaniem.
- Funkcjonariusze, podczas wykonywania zadań służbowych na ul. Grunwaldzkiej, zauważyli starszego mężczyznę, który przy pomocy balkonika bardzo wolno poruszał się chodnikiem. Zanosiło się na deszcz i policjanci byli pewni, że senior nie zdąży schronić się przed nim. Postanowili pomóc starszemu panu dotrzeć do domu. Ponieważ balkonik z pomocą, którego poruszał się senior był na tyle duży, że nie zmieścił się do radiowozu, funkcjonariusze pomogli seniorowi wejść do pojazdu komunikacji miejskiej, a następnie udali się za autobusem. Po zatrzymaniu się pojazdu na umówionym przystanku senior z pomocą policjantów bezpiecznie dotarł do miejsca zamieszkania - dodaje rzeczniczka.
fot. ilustracyjne/pixabay