Utknął na pogorzelisku. Tragiczny finał wypalania traw

Do tragicznego w skutkach pożaru doszło w Sance w powiecie krakowskim. Straż Pożarna potwierdziła, że na pogorzelisku znaleziono ciało 78-latka.

— Ofiara to mężczyzna około 80. roku życia. Ratownicy medyczni po przybyciu na miejsce stwierdzili zgon i odstąpili od czynności reanimacyjnych. To pierwsza w tym roku ofiara wypalania traw. Cały czas apelujemy do mieszkańców Małopolski, by tego nie robić. Niestety, apele na nic się zdają — powiedział dla Onetu mł. kapitan Hubert Ciepły, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie.

"Przestroga dla wszystkich którzy wypalają trawy. Tragiczny finał wypalania traw" - napisali strażacy z OSP Sanka, którzy prowadzili na miejscu akcję ratunkową.

Około godziny 12:37 10 marca służby otrzymały zgłoszenie o pożarze nieużytków w miejscowości Sanka. Pożar rozprzestrzeniał się w kierunku zabudowań. Akcję gaśniczą na miejscu prowadziły OSP Sanka, OSP Zalas i JRG 3 z Krakowa.

Jak relacjonuje Onet strażacy zauważyli na polu uwięzioną przez ogień osobę. Strażacy próbowali do niej dojść i równolegle wezwali na miejsce śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Pierwsi ratownicy, którzy dotarli do mężczyzny po ugaszeniu pożaru, stwierdzili jednak jego zgon.

Przyczyny śmierci 78-latka mężczyzny wyjaśni sekcja zwłok i policyjne śledztwo, prowadzone pod nadzorem prokuratora. Okoliczności wskazują na to, że to pierwsza ofiara śmiertelna w tym roku wypalania traw w Małopolsce.

Od początku roku w Małopolsce odnotowano już 906 pożarów traw, w których ranne zostały 4 osoby.

• Zobacz też:

Palili trawę, zapalił się cmentarz [WIDEO]

Mimo ostrzeżeń straży pożarnej, a nawet apeli wojewody, w Małopolsce trawy płoną na potęgę. Tylko w ostatnich dniach odnotowano kilkanaście takich zdarzeń.

Marzena GitlerGłos24

fot. fb. OSP Sanka