O zdarzeniu poinformowała Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt Viva! od lat walcząca o wprowadzenie zakazu pracy koni na tatrzańskich szlakach.
Do wypadku doszło w upalny dzień, 8 lipca. Jak informuje fundacja Viva! koń przewrócił się podczas pracy w Tatrach.
– Dorożkarz twierdzi, że koń się „potknął”. Trudno w to uwierzyć, ponieważ konie bardzo źle znoszą upały i wysoką wilgotność powietrza, a autor filmu widział krew cieknącą zwierzęciu z nosa!
– pisze na swoim facebookowym fanpage'u fundacja.
Koń, po tym jak wstał, został ponownie zaprzężony do dorożki. W wozie jechało dwoje dorosłych z dwójką dzieci. Kiedy zwierzę leżało, przez długi czas nawet nie zsiedli.
– Taka postawa nas zasmuca podwójnie! Czy nawet tak ogromne cierpienie nie spowodowało, że zrezygnowali z wygody dla dobra zwierzęcia?
– komentuje fundacja, jednocześnie prosząc świadków wypadku o kontakt:
– Szukamy kolejnych świadków, którzy widzieli tę sytuację! Być może ktoś widział sam moment wypadku: mok@viva.org.pl
Inf. i video: Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt Viva!