czwartek, 27 czerwca 2024 14:30

W Ameryce są traktowane jako kultowe zwierzęta. W Polsce ich populacja wciąż rośnie

Autor Norbert Kwiatkowski
W Ameryce są traktowane jako kultowe zwierzęta. W Polsce ich populacja wciąż rośnie

Zmiany klimatyczne na świecie oraz migracja zwierząt spowodowała, że do polskiej fauny możemy dopisać kilka naprawdę wyjątkowych gatunków. Na części ekspertów największe wrażenie robi Aleksandretta obrożna – w końcu to papuga – jednak wciąż mocno niedoceniana jest rola kultowego zwierzaka Ameryki. Chodzi oczywiście o szopa pracza, którego populacja regularnie się wzrasta w naszym kraju.

W bajkach potulny. A jak jest naprawdę?

Odwaga, miłe przysposobienie, w końcu uroczy wygląd zapewniający mu rolę dobrego charakteru – twórcy takich gigantów jak Disney, już w pierwszych swoich produkcjach doszukali się w tym ssaku materiału na ulubieńca dzieciaków. W rzeczywistości sytuacja wygląda trochę inaczej, a szopy są istną zmorą przyrodników.

Pisząc nieironicznie, problem z szopami jest taki, że uwielbiają one… jeść. Z racji ogromnej inteligencji, nawet ich mankamenty fizyczne nie przeszkadzają im w skutecznych polowaniach. A tych w ciągu tygodnia bywa od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu. Wszystko przez urozmaicone menu, gdzie przystawką może i są dżdżownice oraz owady, ale jako danie główne potrafi sobie zaserwować bociany, ryby czy nawet niewielkie ssaki. W ostatnich latach pojawiały się ogłoszenia, że szop potrafił w kilka nocy wymordować całą kolonie ryb znajdujących się w prywatnym akwenie wodnym…

Dodatkowo, ssaki te, bardzo dobrze czują się w otoczeniu ludzi, dlatego chętnie po nocach zakradają się do przydomowych śmietników, by znaleźć coś dobrego dla siebie. Najwięksi przedstawiciele rodziny szopowatych na świecie czują się bardzo dobrze w Polsce, ponieważ praktycznie nie mają tutaj wrogów. Dla myśliwych nie są atrakcyjnym celem, natomiast wśród innych drapieżników tylko wilki i rysie mogłyby pozwolić sobie na ich uśmiercenie… A i tak wcale byśmy ich nie przekreślali w takim pojedynku, bo są one niesamowicie zawzięte. Zresztą, wystarczy obejrzeć poniższe nagranie…

Rdzenni mieszkańcy Ameryki

W Polsce obecnie może przebywać od kilkudziesięciu do nawet 300 osobników tego gatunku. Liczba ta stale rośnie, ponieważ szopy pracze bardzo chętnie się rozmnażają. Przybyłe do Europy jeszcze przed rozpoczęciem II Wojny Światowej ssaki, szybko przystosowały się do naszych warunków, a najwięcej ich żyje obecnie w Niemczech.

Na świecie, a zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, są one jednak znane już od wieków. Wśród historyków krążą plotki, że Krzysztof Kolumb dopływając do brzegów odkrytego przez siebie nowego lądu, jako pierwsze istoty miał właśnie zobaczyć… szopy. Fakt ten niewątpliwie wpłynął na ich kultowości w czasach amerykanizacji rynku w poprzednim wieku.

Szop pracz słynie ze swojego potulnego pyszczka/Foto: Wikipedia 

Czy jest to realne? Niewątpliwie tak, ponieważ szopy pracze były znane rdzennym mieszkańcom Ameryki Północnej od tysiącleci. A z racji swojej charakterystycznej urody, na którą składa się: szarawa sierść pokrywająca niemal całe ciało z odcieniami białego koloru oraz czarny wzór maski wokół oczu, to ciężko byłoby je pomylić z kimś innym...

Szop w domu, zamiast psa i kota?

W Polsce - może jeszcze nie na tak dużą skalę - pojawia się chęć posiadania przez naszych rodaków nieoczywistych gatunków zwierząt w domach. Psy i koty stały się zbyt oczywistymi wyborami, a coraz większą popularności cieszą się skunksy, serwale afrykańskie czy właśnie szopy pracze, choć w tym wypadku jest ogromne ALE...

W naszym kraju pod żadnym pozorem nie wolno hodować szopów w domu. Osobniki, które trafiają do adopcji to te, które zostały odłowione z lasów z powodu choroby lub urazu. Po wyleczeniu, szuka się im azylu, w którym będą mogły bezpiecznie żyć.

Gdy komuś uda się zaadoptować szopa do swojego domu, to złapanie wspólnego języka z tym ssakiem bywa naprawdę możliwe. Mówimy o niezwykle inteligentnym stworzeniu, które z łatwością jest w stanie rozpoznać, że człowiek chce dla niego jak najlepiej i zapewnia mu wszystkie niezbędne potrzeby.

Foto główne: Wikipedia/Edward Topsell

Małopolska - najnowsze informacje

Rozrywka