W minioną środę krakowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, odpowiedzialnego za kradzież rowerów o wartości blisko 10 tysięcy złotych. Podczas przeszukania jego mieszkania funkcjonariusze natrafili na narkotyki oraz zakupiony przez niego sprzęt elektroniczny pochodzący z kradzieży. Za przestępczą działalność mężczyzna odpowie przed sądem.
Na początku lipca oraz w połowie sierpnia policjanci z Komisariatu Policji IV w Krakowie odebrali zgłoszenia dotyczące kradzieży rowerów o łącznej wartości prawie 10 tysięcy złotych. Funkcjonariusze z krakowskiej ‘’czwórki’’ natychmiast podjęli czynności mające na celu namierzenie złodziei. Kryminalni ustalili osobę, która mogła być odpowiedzialna za zniknięcie jednośladów. 16 sierpnia br. policjanci udali się do jednego z mieszkań na Ruczaju. Drzwi do lokalu otworzył 43-latek, który został poinformowany o powodzie policyjnej wizyty. Następnie funkcjonariusze przystąpili do przeszukania, w trakcie którego odnaleźli kilka skradzionych rowerów.
W trakcie dalszych czynności kryminalni znaleźli w mieszkaniu także biały proszek, który po sprawdzeniu okazał się kokainą. W mieszkaniu 43-latka znajdował się również zakupiony przez niego sprzęt elektroniczny, który pochodził z kradzieży. Ujawnione rzeczy zostały zabezpieczone, natomiast mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnej jednostki. 43-latek usłyszał zarzuty kradzieży, paserstwa oraz posiadania narkotyków. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności, jednak z uwagi na to, że działał w warunkach recydywy, wymiar zasądzonej dla niego kary może być wyższy.
Inf. i foto: KMP Kraków