Zerwane dachy i linie energetyczne, połamane drzewa, powybijane szyby - nad Jodłówką-Wałkami pod Tranowem przeszła trąba powietrzna. Skala zniszczeń jest ogromna.
W godzinach popołudniowych potężna nawałnica przeszła przez Jodłówkę-Wałki. Silny wiatr pozrywał dachy na kilkunastu domach jak i na remizie OSP oraz hali przy szkole. Zniszczone są linie elektryczne, powyrywane drzewa, powybijane okna. Na miejscu pracują służby, w tym przede wszystkich straże pożarne, usuwając skutki nawałnicy - informuje na swojej stronie internetowej Gmina Tranów.
Alarm dla strażaków OSP ogłoszono o godzinie 14:16. Jak informuje na Facebooku OSP Zagłobice nawałnica trwała zaledwie 3 minuty. Blisko 20 jednostek OSP działa taraz w Jodłówce-Wałkach pomagając mieszkańcom przy usuwaniu skutków burzy jaka przeszła przez miejscowość. Na miejcu pracują: OSP Koszyce Wielkie, OSP Koszyce Małe, OSP Zgłobice, OSP Jodłówka Wałki, OSP Wola Rzędzińska, OSP Tarnów-Rzędzin, OSP Zaczarnie, OSP Ładna, OSP Łękawka, OSP Zbylitowska Góra i
OSP Poręba Radlna.
Akcja ratunkową i zniszczenia widać też na filmie, który zamieścił na Facebooku Robert Łabuś.
Burza przeszła też nad Tarnowem.
W całej Małopolsce obowiązuje ostrzeżenie przed burzami z gradem, których można się spodziewać do późnego wieczora. Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Krakowie informują w nim, że w całym województwie ma intensywnie padać i grzmieć. Spaść może od 30 do 40 milimetrów deszczu, a lokalnie wystąpią także opady gradu i burze. Wiatr może osiągać w porywach prędkość 90 kilometrów na godzinę. Prawdopodobieństwo sprawdzenia się tej prognozy synoptycy oszacowali na 90 procent.
Marzena Gitler